Data: 2013-04-14 07:43:43
Temat: Re: Czy pszyszłość jest zdeterminiowana?
Od: "Chiron" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.2bd40f435179a05e989a10@news.neostrada.pl...
> In article <umu6n2n7d7pl$.4dxs5i3fwsqm.dlg@40tude.net>,
> i...@g...pl says...
>>
>> Dnia Tue, 9 Apr 2013 08:40:38 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>> >> Te bajki w "przeznaczenie" i "los" tworzą ludzie wierzący w bozię
>> >> która decyduje za Ciebie o Twoim przeznaczeniu... a bozi nie ma.
>> >
>> > Ojej! A skąd czerpiesz te swoje rewelacje? Masz jakieś wizje- czy coś?
>>
>> Pewnie WIDZIAŁ, że jej nie ma - tak jak Flyer WIDZIAŁ, ze tabuny duchów
>> powstańczych NIE latają po Warszawie...
>
> Masz kuku na muniu? ;> Warszawa jest dowodem na nieistnienie
> duchów, ale nie tylko dlatego, że kilkanaście tysięcy powstańców
> i kilkadziesiąt tysięcy cywilnych ofiar ich zrywu nie lata po
> ulicy, ale także dlatego, że nie latają po niej [Warszawie]
> zmarli Żydzi czy ofiary zaraz z wcześniejszych wieków.
>
> I nie ja widziałem - opowieści o "białych damach" są częste,
> tylko ciekawe dlaczego nikt, w ponad milionowej aglomeracji, nie
> widzi tych paru milionów duchów? ;>
>
Z tej prostej przyczyny, że z założenia, iż istnieją domy (miejsca)
"nawiedzone" przez duchy nie wynika, że każde miejsce, gdzie ktoś umarł-
jest przez duchy nawiedzone. Stąd- IMO- ironia z Twojego sposobu dedukcji
jest jak najbardziej na miejscu
:-)
--
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|