W dniu 26/06/2020 o 23:26, XL pisze:
> gazebo <g...@j...com> wrote:
>> W dniu 26/06/2020 o 20:11, XL pisze:
>>> gazebo <g...@j...com> wrote:
>>>> W dniu 26/06/2020 o 19:03, XL pisze:
>>>>> gazebo <g...@j...com> wrote:
>>>>>> W dniu 26/06/2020 o 18:21, XL pisze:
>>>>>>> gazebo <g...@j...com> wrote:
>>>>>>>> W dniu 26/06/2020 o 17:40, XL pisze:
>>>>>>>>> gazebo <g...@j...com> wrote:
>>>>>>>>>> W dniu 26/06/2020 o 16:11, XL pisze:
>>>>>>>>>>> <m...@g...com> wrote:
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Chłoptasiu, ,,Twój wątek" masz w WC. Tam prawo własności i wyłączności
masz
>>>>>>>>>>>> zapewnione wszelkimi możliwymi przepisami
>>>>>>>>>>>> ---
>>>>>>>>>>>> KOlejny frustrat napalony na niszczenie innych,
>>>>>>>>>>>> kiedy ty siem yxela nauczysz takich omijac? ;P
>>>>>>>>>>>> Szczesc mu Boze, kija w szprychy i sru... ;P
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Ciepłym wątkiem go :-)))
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> nauczylas sie mowic spierdalaj, dobre i to
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Spoko. Tylko cytuję - z ,,wokabularza" Nagniotkiewicza. Ctrl-C+Ctrl-V
>>>>>>>> pizdo jedna, to byly twoje slowa zanim ten czlowiek pojawil sie tutaj,
>>>>>>>> potem zacytawalas mnie zeby przypierdolic Ewie
>>>>>>>
>>>>>>> Jeszcze o tobie tu ptaszki nie ćwierkały, jak Ewa ,,przypierdalała" mnie -
>>>>>>> nie mogąc przeżyć guli po naszym spotkaniu. I to jej zostało. A ty jesteś
>>>>>>> tylko marnym bo marnym, ale pretekstem do tego.
>>>>>>
>>>>>> ty dziecko zlazlas tu jak dupa z maszyny, wracaj na robotki reczne
>>>>>
>>>>> Nie uprawiam. To ty je masz wciąż na tapecie, widać masz taką konieczność
>>>>> :-)
>>>>>
>>>>
>>>> nic z ciebie nie zostalo, ostal ci sie ino....
>>>
>>> Nie mam myśli samobójczych, delikatnie mówiąc.
>>
>> owszem masz
>
> Nie, nie mam.
> Gdybyś był Bogiem, to byś to wiedział.
> Zatem nie jesteś Nim :-)

dlatego wiem
>
>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> PS. No kocha cię, koooocha, już nie płacz - Bóg jest miłością :-))
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Ja Bog Mam Dobra Pamiec, a miloscia nie jestem
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Twoja pamięć jest jak twoja miłość.
>>>>>>> Ale i tak Bóg cię kocha.
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Tak Ave Ja
>>>>>
>>>>> Cezar. Istny Cezar ?
>>>>> Masz bardzo płynne emploi. Jak to w twoim stanie. Bóg kocha nawet takich.
>>>>> Spoko :-)
>>>>>
>>>> nie ma spoko, Ja Jestem Twoim Boskim Koszmarem
>>>>
>>>
>>> Przynajmniej w swoich zwidach ?
>>>
>>
>> rysuj, to uspokaja
>
> Może Boskie Koszmary tego potrzebują, ale ja nie. Pomyśl o tym, że Bóg cię
> kocha.
>

potrzebujesz Mnie jak powietrza
--
gazebo