No i mamy doskonały przykład trollowania w trzech rodzajach:
Pierwszy to uwagi ortograficzne. Dyskusja rozwija się na temat literówki w tekście i
urasta do rangi problemu, choć okazuje się później że tekst mimo błędu był doskonale
zrozumiany. Inny troll piszący na tej grupie celowo przekręca wszystkie możliwe
wyrazy, ale grubasowi to akurat nie przeszkadza.
Drugi to pisanie nie ma temat, gdyż tematem nie jest napewno pochodzenie zwrotu
"wołać na puszczy".
Trzeci to epatowanie zbędną w tym wątku wiedzą z cytowaniami i autorami które mają na
celu jedynie pokazać zajebistość trolla.