Data: 2000-08-02 19:29:59
Temat: Re: Czy to jest milosc?
Od: "Hans1" <h...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Widziesz ja jestem troche nieśmiały. Nie mam zbyt wielu znajomych i mozna
powiedzieć, że życie towarzyskie u mnie nie istnieje. Jak mam poznać jakąś
dziewczynę? Owszem próbowałem podrywać np. zatelefonowałem do mojej
"upatrzonej" i wyłuszczyłem problem. Okazało się, że ma narzeczonego którego
poznała miesiąc wcześniej i jest bardzo zakochana (to była prawda bo dwa
mieśiące póżniej był ślub). Próbowałem jeszcze kilka takich szalonych
działań ale bez powodzenia. Trzeba mieć naprawdę coś w sobie np. urodę aby
taki numer sie udał.
A biuro matrymonialne. O tyle jest łatwiej, że spotykaja się osoby, które są
świadome że szukaja partrnera. Mają zarezerwowany czas i środki na ten cel.
Podczas gdy inne osoby mogą w tej chwili byc zajęte czyms innym jak
zdobywanie wykształcenia, pieniedzy itp. i strasznie trudno trafić
"przypadkowo" na kogoś kto akurat też myśli o poznaniu kogoś.
Być może mój błąd i wielu samotnych polega na braku kontaktów towarzyskich,
które to z jednej strony są uciążliwe (plotki, wydatki, czas) ale mają też
zalety. Chociażby w postaci możliwości poznania przyjaciół lub partnerów,
czy też możliwości zaprezentowania się i dania innym szansy do wykazania
inicjatywy.
hans1
|