Użytkownik "Kasia" <k...@p...onet.pl> napisał

> Można się spotkać, pogadać...Tak jak dziewczyny z Krakowa.

To prawda ... ale doświadczenie uczy, że takie ankiety niezbyt dobrze się w
takim kontekście sprawdzają.
Lepiej jest obserwować, czytać i zapamietywac z kolejnych wątków kto jest
kto (skąd, imię, zaintresowania, styl, ortografia itd) niż robić ankietę
(powiedz czy jesteś w stanie bez zaglądania do archiwum powiedzieć ile maja
wzrostu poszczególne uczestniczki ? A taka ankieta była ;-))))

Jak powstała pl.soc.rodzina to też pojawił się wątek "kto i co" .... wpisało
się tam mnóstwo osób i naprawdę niewiele to dało.
W necie ludzi zna się z wielu postów (w nich są informacje o danej osobie) a
nie z takich ankiet.

Ale OK .... teraz rozumiem o co Ci chodziło ;-)

Pozdrawiam
MOLNARka