Czy to możlwe bez bigosu ;-)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-17 17:57:15
Temat: Czy to możlwe bez bigosu ;-)Od: "Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Unia znowu straszy i tym razem to nie prima aprilis
Ciekawe co jeszcze Eurokraci wymyślą
Polska w UE: Z restauracji zniknie bigos?
Za dwa tygodnie z restauracji może zniknąć polski specjał - bigos -alarmuje
dzisiejsze "Życie Warszawy". Unia Europejska zakazuje podawania potraw
przyrządzanych poprzez wielokrotne podgrzewanie.
Każdy Polak wie, że bigos najlepiej smakuje po paru dniach od przygotowania
i po kilkakrotnym podgrzaniu. Wspólnota ma jednak wysokie standardy
sanitarne i nie pozwala podawać w restauracjach takich potraw, uznając je za
niebezpieczne dla naszego zdrowia.
"To chyba jakaś pomyłka! Nie wyobrażam sobie innego sposobu przyrządzania
bigosu. To trzeba wyjaśnić" - mówi, cytowany przez gazetę, znany kucharz i
współwłaściciel restauracji Maciej Kuroń.
Bardziej restrykcyjni są Czesi. Tam wśród smakoszy zapanowała panika. Od 1
maja, czyli od wątpienia do Unii Europejskiej, Czesi i odwiedzający ich kraj
zagraniczni turyści będą musieli zapomnieć o "uleżałym" twarogu i
przypalonym dla lepszego smaku gulaszu oraz gęstych zawiesistych sosach do
knedlików.
Czeski dziennik "Pravo" przypomina, że przepisy sanitarne zakazujące
podawania odgrzewanych potraw istnieją już od wielu lat, ale praktycznie
nigdy nie były przestrzegane. Unijne zasady mają być jednak obecnie
egzekwowane z całą stanowczością.
Podawany z knedlikami dobry gulasz, tym lepszy - podobnie jak polski bigos -
im częściej odgrzewany i trochę przypalony, ma zniknąć zupełnie z menu w
czeskich restauracjach.
Nie dajmy się zakładajmy podziemne bary "bigosowe"
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji
Alex
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2004-04-17 18:25:14
Temat: Re: Czy to możlwe bez bigosu ;-)Od: "Katalizator" <d...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji
> Alex
5 postow nizej jest niesmialo rozpoczeta dyskusja na ten temat, ale o czym
tu dyskutowac?
--
PozdKa
** Wartość moralna naszych czynów
jest zdeterminowana wiedzą o
świecie, na której one są oparte. **
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 08:07:35
Temat: Re: Czy to możlwe bez bigosu ;-)Od: "Iwona" <i...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
Aleksander Kłosiewicz ( s...@w...pl ) napisał:
> Unia znowu straszy i tym razem to nie prima aprilis
> Ciekawe co jeszcze Eurokraci wymyślą
> Polska w UE: Z restauracji zniknie bigos?
>
> Za dwa tygodnie z restauracji może zniknąć polski specjał - bigos
> -alarmuje dzisiejsze "Życie Warszawy". Unia Europejska zakazuje podawania
> potraw przyrządzanych poprzez wielokrotne podgrzewanie.
>
> Każdy Polak wie, że bigos najlepiej smakuje po paru dniach od
> przygotowania i po kilkakrotnym podgrzaniu. Wspólnota ma jednak wysokie
> standardy sanitarne i nie pozwala podawać w restauracjach takich potraw,
> uznając je za niebezpieczne dla naszego zdrowia.
> Nie dajmy się zakładajmy podziemne bary "bigosowe"
>
> Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji
> Alex
To co zaczyna sie dziac wraz z wejsciem do Unii i smieszy i przeraza. Ludzie
od wielu wielu lat tak sie zywia jak zywia i jest OK.
Teraz jakies ograniczenia, zakazy...Tak jakby np. Niemiec po zjedzeniu
DOBREGO (zaznaczam -dobrego) bigosu czy oscypka mialby wyciagnac nogi;)))
Co do bigosu, szczerze powiem, że nigdy w restauracji (tym bardziej w barze)
bigosu bym nie zjadla. Tego watku wole nie rozwijac.
Pzdr.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 08:18:12
Temat: Re: Czy to możlwe bez bigosu ;-)Od: "Olik" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Iwona" <i...@W...pl> napisał w wiadomości
news:c5td1e$cg0$1@absinth.dialog.net.pl...
> To co zaczyna sie dziac wraz z wejsciem do Unii i smieszy i przeraza.
Ludzie
> od wielu wielu lat tak sie zywia jak zywia i jest OK.
> Teraz jakies ograniczenia, zakazy...Tak jakby np. Niemiec po zjedzeniu
> DOBREGO (zaznaczam -dobrego) bigosu czy oscypka mialby wyciagnac nogi;)))
Tak bywa w socjaliźmie.
Olik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 08:24:41
Temat: Re: Czy to możlwe bez bigosu ;-)Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
In <c5rr4b$jvb$1@as1-92.starogard.dialup.inetia.pl> Aleksander
Kłosiewicz wrote:
> Unia znowu straszy i tym razem to nie prima aprilis
> Ciekawe co jeszcze Eurokraci wymyślą
> Polska w UE: Z restauracji zniknie bigos?
>
> Za dwa tygodnie z restauracji może zniknąć polski specjał - bigos -
> alarmuje dzisiejsze "Życie Warszawy". Unia Europejska zakazuje
> podawania potraw przyrządzanych poprzez wielokrotne podgrzewanie.
Ja to chciałbym, żeby dziennikarze zamiast wzbudzać sensację, wskazalo
przede wszstkim konkretne przepisy.
> Podawany z knedlikami dobry gulasz, tym lepszy - podobnie jak polski
> bigos - im częściej odgrzewany i trochę przypalony, ma zniknąć
> zupełnie z menu w czeskich restauracjach.
Czeski gulasz to po prostu gulasz wiedeński. W Austrii jakoś nie ma
kłopotów ze zjedzeniem takiego gulaszu w restauracji. W Europie
zachodniej istnieją też polskie restauracje, które, o ile wiem, podają
też bigos.
Władys
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 08:41:21
Temat: Re: Czy to możlwe bez bigosu ;-)Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
In <c5td1e$cg0$1@absinth.dialog.net.pl> Iwona wrote:
> To co zaczyna sie dziac wraz z wejsciem do Unii i smieszy i przeraza.
> Ludzie od wielu wielu lat tak sie zywia jak zywia i jest OK. Teraz
> jakies ograniczenia, zakazy...Tak jakby np. Niemiec po zjedzeniu
> DOBREGO (zaznaczam -dobrego) bigosu czy oscypka mialby wyciagnac nogi;)))
Co do oscypka, od lat jest produkowany przez słowackie mleczarnie
zgodnie z normą ISO 9002.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 18:07:13
Temat: Re: Czy to możlwe bez bigosu ;-)Od: "Zora" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Co do oscypka, od lat jest produkowany przez słowackie mleczarnie
> zgodnie z normą ISO 9002.
>
> Władysław
"Certyfikaty zgodności systemu zarządzania z wymaganiami normy ISO 9002"
Znaczy to tyle, że mają papierki równo poukładane w mleczarni, no i audytora
opłacają suto i systematycznie.
Pozdrawiam Zora
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 18:43:44
Temat: Re: Czy to możlwe bez bigosu ;-)Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
In <4...@n...onet.pl> Zora wrote:
>
>> Co do oscypka, od lat jest produkowany przez słowackie mleczarnie
>> zgodnie z normą ISO 9002.
>>
>> Władysław
>
> "Certyfikaty zgodności systemu zarządzania z wymaganiami normy ISO
> 9002" Znaczy to tyle, że mają papierki równo poukładane w mleczarni,
> no i audytora opłacają suto i systematycznie.
To znaczy, że nie robią oscypków?
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 21:42:03
Temat: Re: Czy to możlwe bez bigosu ;-)Od: "Roman Rumpel" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl> napisał w
wiadomości news:c5rr4b$jvb$1@as1-92.starogard.dialup.inetia.pl.
..
> Unia znowu straszy i tym razem to nie prima aprilis
> Ciekawe co jeszcze Eurokraci wymyślą
> Polska w UE: Z restauracji zniknie bigos?
(ciach cAŁOŚC)
Ło jezu ludzie, przestańcie wreszcie.
Głupim pismakom płacą od napisanego wiersza, więc piszą byle więcej.
Nie mają pojęcia o niczym prawie oprócz reguł stawiania przecinków( bo to
w większości absolwenci polonstyki).
Przecież, jak przeczytacie artykuł z dziedziny na której naprawdę sie
znacie, to włos się jezy - nieprawdaż.
A tak samo jest w innych dziedzinach, tych na których wy akurat mniej się
znacie.
A prawo Unii, to naprawdę dobry temat, że by wierszowke wyrobić plus
premię, za sensacyjn tematu.
Spokjnie, komisarze wam do kuchni nie wejdą, kapusty nie wyrzucą.
Pozdrawiam
Romek
PS Chlubne wyjątki wśród dziennikarzy ( w szczególności WO) - upraszam o
wybaczenie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-19 06:32:13
Temat: Re: Czy to możlwe bez bigosu ;-)Od: "zora" <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
> >
> > "Certyfikaty zgodności systemu zarządzania z wymaganiami normy ISO
> > 9002" Znaczy to tyle, że mają papierki równo poukładane w mleczarni,
> > no i audytora opłacają suto i systematycznie.
>
> To znaczy, że nie robią oscypków?
Nie wiem, nie widziałam i nie smakowałam. Żałuję.
A tak na marginesie to podejrzewam, że nasze góralki też mają niezły system
zarządzania w chałpie ;))
Pozdrawiam Zora
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |