| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-21 00:38:02
Temat: Re: Czy to nietolerancja?
Użytkownik "Mariko" <m...@p...okay.pl> napisał w wiadomości
news:b33fsd$3df$1@news.zetosa.com.pl...
> Ostatnio zdarzylo mi sie wypowiedziec zdanie o zwiazkach homoseksualnych
za
> co publicznie zostala mi zwrocona uwaga.
> Noooo coz. Niech bedzie. Fakt faktem, ze kompletnie mnie nie obchodzi, czy
> ktos jest homoseksualny, czy nie - stwierdzam jedynie, ze jest to dla mnie
> dziwne, z punktu biologicznego nienormalne i niezrozumiale. Czy to
oznacza,
> ze jestem nietolerancyjna? Czy naprawde musze darzyc sympatia kazda pare
> homoseksualna, jezeli mi sie na sam ich widok robi mi sie niedobrze?
>
> Troche zdenerwowana, zasmucona i zdezorientowana
> Mariko
>
>
Dziwne, nie? Codziennie mijam setki heteroseksualnych par i mnie to jakos
nie rusza. Zadałaś sobie kiedyś pytanie dlaczego robi Ci sie niedobrze?
--
Veun Vantiker
--
The Legions of Tal Shiar' ^V^
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-21 08:55:40
Temat: Odp: Czy to nietolerancja?
Użytkownik Veun Vantiker <v...@n...interia.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b33sds$6vi$...@a...news.tpi.pl...
> Dziwne, nie? Codziennie mijam setki heteroseksualnych par i mnie to jakos
> nie rusza. Zadałaś sobie kiedyś pytanie dlaczego robi Ci sie niedobrze?
>
>
> --
> Veun Vantiker
> --
> The Legions of Tal Shiar' ^V^
>
>
Chyba napisalam - bo jest to dla mnie nienormalne i dziwne. Juz wiele osob
usilowalo mi wcisnac fajna teze, ze gdybym pobyla z dziewczyna, to tez bym
mogla byc les, bo kobiety to czesto biseksualistki. :P Jak ja kooocham
stereotypy.
I robi mi sie niedobrze, tak samo, jak niektorzy sie krzywia, kiedy para
heteroseksulana caluje sie w publicznym miejscu. Zreszta, ja tez. Mam chyba
prawo, nie?
Mariko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |