Re: Czy to nietolerancja?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-02-21 13:09:19

Temat: Re: Czy to nietolerancja?
Od: "yarpeen" <r...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mariko <m...@p...okay.pl> napisał(a):

> Ostatnio zdarzylo mi sie wypowiedziec zdanie o zwiazkach homoseksualnych za
> co publicznie zostala mi zwrocona uwaga.
> Noooo coz. Niech bedzie. Fakt faktem, ze kompletnie mnie nie obchodzi, czy
> ktos jest homoseksualny, czy nie - stwierdzam jedynie, ze jest to dla mnie
> dziwne, z punktu biologicznego nienormalne i niezrozumiale. Czy to oznacza,
> ze jestem nietolerancyjna? Czy naprawde musze darzyc sympatia kazda pare
> homoseksualna, jezeli mi sie na sam ich widok robi mi sie niedobrze?
>
> Troche zdenerwowana, zasmucona i zdezorientowana
> Mariko

Mariko!!
popieram,masz prawo do swojej opinii(moja jest podobna;))...mimo że w tej
chwili każde ........ tłumaczy się tolerancją.Po prosyu,ludzie nie doceniają
znaczenia słów....

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/