Data: 2000-12-06 19:52:03
Temat: Re: Czy to tylko ja mam takie wrażenie?
Od: "Aleksander Wysocki" <o...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Anna Maria wrote in message <9...@4...com>...
>On Tue, 5 Dec 2000 08:36:26 +0100 , Aleksander Nabagło
><A...@u...krakow.pl> wrote:
>
>>>Ostanio donoszę wrażenie, że ludzie ze sobą rywalizują. Coraz rzadziej
>>>słyszy się słowo przepraszam, dziękuję, proszę, a coraz
>Bo zazwyczaj postrzega go tylko jako przeszkodę na swej drodze a nie
>osobę.
ciekawe jest to, ze przebywajac ostatnio dluzszy czas w Holandii
spostrzeglem ze ludzie bardziej zwracaja uwage
na wzajemne relacje
moze to tylko wrazenie - kwestia jezyka - zwracajac sie w obcym jezyku
przemysliwalem wypowiedz i zwracalem uwage na fakt
uzycia "prosze", "przepraszam", "dziekuje" "czy moglbys" itp.
generealnie sa uzywane one do zasygnalizowania wolnosci rozmowcy
czyzby u Polakow kulawo bylo z tym?
"prosze" - znaczy ze pozostawiamy to decyzji rozmowcy (aczkolwiek jest to na
ogol wykonywane)
"przepraszam" - to prosba o wybaczenie, o nie przypisywanie zlych zamiarow
"dziekuje" to zwrocenie uwagi, ze ten ktos nie musial czegos robic,
a my doceniamy ze jednak to zrobil dla nas (po prosbie lub z wlasnej woli)
nie ma to _najmniejszego_ zwiazku z rywalizacja!!!
tak a propos - jakie sa Wasze wrazenia co do tychze sygnalow
w jezyku w innych krajach?
ja bedac w Polsce szczerze mowiac zapominam sie
i praktycznie nie zwracam na to uwagi podczas rozmowy
w gre wchodzi jakis automatyzm
jak to jest u Was?
Olek
|