Data: 2012-07-23 10:44:55
Temat: Re: Czy wiedza obroni sie sama
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 22 Jul 2012 22:02:55 -0500, Iwon(k)a napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1b46rxl9qeyu.phodg2tuzcld$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 22 Jul 2012 11:28:16 -0500, Iwon(k)a napisał(a):
>>
>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:n7sbivfhcb8d.32jjg9208r1e$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Sun, 22 Jul 2012 00:27:27 -0700 (PDT), Voyager napisał(a):
>>>>
>>>>> Ty jesteś in-vitro powiedział ksiądz na lekcji religii , Bóg ciebie do
>>>>> życia nie powołał.
>>>>
>>>> Takiego ksiedza kazałabym mojemu dziecku kopnąć w d... I tyle. Za Boga
>>>> będzie się wypowiadał, palant jeden. No ale jak widac publikę ma
>>>> niezłą -
>>>> w
>>>> tobie. Dla takiego każda publika jest dobra, bo robi smród. A smród to
>>>> życie :->
>>>
>>>
>>> ot, i wybiorczy katolicyzm....taka wlasna religia w obrebie wyznania
>>> rzymskokatolickiego.
>>
>>
>>
>> Nie, moja TY biedna. KSIĄDZ nie jest dogmatem religii. Jest tylko jednym z
>> jej wyznawców, czasem wręcz tym najsłabszym ogniwem i to jest ludzkie, tak
>> bardzo, że czasem zasługuje na kopa w d.
>
>
> tyle tylko, ze ksiadz w tym wypadku przedstawia akurat stanowisko kosciola.
> a nie swoje widzimisie.
>
Nie chodzi mi o to, czyje i jakie stanowisko przedstawia, ale JAK to robi i
WOBEC KOGO.
Moja Ty biedna, głupiutka Iwonko.
--
XL
|