« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-02-19 00:22:45
Temat: Re: Czy wszyscy lecza metoda prob i bledow?Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cv5q45$dta$1@inews.gazeta.pl...
>
> i to swidaczy o tym, ze w wiekszosci jestesmy idiotami?
> Och, kiedy nasze spoleczenstwo nauczy sie kultury....
>
A czy pobieranie ode mnie po 60-100zl za kilkuminutowa wizyte i przypisanie
lekow na chybil trafil to kultura? Moje negatywne odczucia w stosunku do
lekarzy nie sa oparte na jednej wizycie lecz na bazie doswiadczen z
ostatnich lat z lekarzami roznych specjalizacji. Byc moze trafialem na
lekarzy pozbawionych potrzebnej wiedzy, choc zawsze myslalem ze tytuly prof
dr hab czy nawet dr do czegos zobowiazuja. Moja konkluzja jest zatem taka,
ze albo lekarze nie maja wiedzy potrzebnej do postawienia wlasciwej diagnozy
z powodu obecnego poziomu rozwoju medycyny i sie z tym kryja, albo celowo
zapisuja obojetnie jaki lek, bo jesli zadziala to ok bo pacjent bedzie
zadowolony, a jesli nie to tez dobrze, bo pewnie znow naiwniak przyjdzie i
wpadnie kolejna suma do kieszeni.
pokłony
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-02-19 07:05:01
Temat: Re: Czy wszyscy lecza metoda prob i bledow?> > i to swiadczy o tym, ze w wiekszosci jestesmy idiotami?
> > Och, kiedy nasze spoleczenstwo nauczy sie kultury....
> >
>
> A czy pobieranie ode mnie po 60-100zl za kilkuminutowa wizyte i
przypisanie
> lekow na chybil trafil to kultura? Moje negatywne odczucia w stosunku do
> lekarzy nie sa oparte na jednej wizycie lecz na bazie doswiadczen z
> ostatnich lat z lekarzami roznych specjalizacji. Byc moze trafialem na
> lekarzy pozbawionych potrzebnej wiedzy, choc zawsze myslalem ze tytuly
prof
> dr hab czy nawet dr do czegos zobowiazuja. Moja konkluzja jest zatem taka,
> ze albo lekarze nie maja wiedzy potrzebnej do postawienia wlasciwej
diagnozy
> z powodu obecnego poziomu rozwoju medycyny i sie z tym kryja, albo celowo
> zapisuja obojetnie jaki lek, bo jesli zadziala to ok bo pacjent bedzie
> zadowolony, a jesli nie to tez dobrze, bo pewnie znow naiwniak przyjdzie i
> wpadnie kolejna suma do kieszeni.
>
> pokłony
Niezgadzanie sie z metodami leczenia, stawkami za wizyte, jakoscia uslug
itp. nie upowazniaja nikogo do nazywania innych okresleniem "idioci". Mozna
to wyrazic w inny sposob. Uzywanie takiego slownictwa, jak rowniez wrzucanie
do worka pt "idioci" wiekszosc jakiejs grupy spoleczno-zawodowej swiadczy o
niskim poziomie kultury autora tych slow i zdania nie zmienie.
casus
ps: wizyta prywatna i ustalenie stawki za nia jest umowa cywilno-prawna.
Jedna strona okresla stawke, druga sie zgadza, lub odstepuje od korzystania
z uslugi. Jezeli wg jednej ze stron usluga byla nieadekwatna do stawki,
mozna wniesc sprawe do sadu i tam dochodzic zadoscuczynienia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-02-19 19:59:31
Temat: Re: Czy wszyscy lecza metoda prob i bledow?Hmmm,
A czy ktoś napisze mi jakie badania mam zrobić?
pozdr
Q
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-02-19 20:18:11
Temat: Re: Czy wszyscy lecza metoda prob i bledow?On Sat, 19 Feb 2005, Qba wrote:
> A czy ktoś napisze mi jakie badania mam zrobić?
badania zleca sie po zbadaniu chorego. Byc moze wynaz
z gardla + antybiogram moglby byc tym wlasciwym badaniem
ale pytanie jest takie, czy za objawy, ktore masz jest
odpowiedzialna czynna infekcja czy nie? Bo byc moze,
ze sama infekcja zostala wyleczona a masz przewlekly
stan zapalny zatok, czy jakies podloze alergiczne -
kto to wie? Na podstawie Twojego opisu trudno to powiedziec,
jesli tak referujesz objawy lekarzowi to moze miec klopoty
ze stwierdzeniem.
P.>
--
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
http://www.am.torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-02-19 21:59:05
Temat: Re: Czy wszyscy lecza metoda prob i bledow?co to antybiogram?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-02-19 22:11:24
Temat: Re: Czy wszyscy lecza metoda prob i bledow?bigOS napisał/a:
>co to antybiogram?
Oznaczenie wrażliwości wyhodowanej bakterii na antybiotyki.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-02-20 09:12:03
Temat: Re: Czy wszyscy lecza metoda prob i bledow?
Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@r...am.torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.BSO.4.58L0.0502192115400.13168@renata.am.t
orun.pl...
On Sat, 19 Feb 2005, Qba wrote:
> A czy ktoś napisze mi jakie badania mam zrobić?
kto to wie? Na podstawie Twojego opisu trudno to powiedziec,
jesli tak referujesz objawy lekarzowi to moze miec klopoty
ze stwierdzeniem.
Napisalem i mowilem w gabinecie tyle ile jako laik sadzilem ze powinienem - lekarz
zawsze moze zapytac o cos co wie ze jest istotne dla diagnozy.
Po antybiotykach objawy ustepuja a po kilku dsniach wracaja w pelej krasie - czopki
ropne na migdalkach( czasem wiesze a czasem tylko zauwazalne) jesli to jest
definicja "czynnej infekcji" to ok
Zrobie ten wymaz-dzieki
Q
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-02-20 11:36:54
Temat: Re: Czy wszyscy lecza metoda prob i bledow?kiedys wrocilem z Krymu jakos dziwnie przemeczony.
Lekarze 3 razy stwoerdzili ze mam angine na ktora mnie leczyli.
Oczywiscie jej nie mialem wcale,
Okazalo sie ze mam wirusa Epsteinn - Barr ponoc objawy moga byc zblizone.
Wkurzylem si ei 4 raz antybotyku ie chcialem brac i zazadaleme
skierowania na badanie specjalistyczne.
Tam wyryto tego wirusa czyli tzw. mononukloze zakazna.
Dlugi czas sie czulem zle .mysle co jest mononukleoza powinna dawno juz
przejsc. rok chodzilem do lekarza robil mi badania krwi(ktore mialem
dobre OB super) co jaksi czas i twierdzil ze jestem zdrowy. I ZA
KAZDYMN RAZEM dawal mi jakies leki na recepte (ktora za dzrwiami
wyrzucalem do kosza). po co mam brac jakies leki jak lekarz nie ma
zadnej diagnozy
w koncu nakrzyczlaem i na niego i dal mi skierowanie do szpitala,
Okazalo sie ze to ziarnica zlosliwa
I jak tu wierzyc lekarzom. Wiekszosc to niestety 'idoci' (zwracam honor
ktorzy naprawde sa lekarzami z powOLANIA I OTWARCI ISZCZEZRE SIE
INTERESUJA SIE DOBREM PACJENTA), wiekszosc nie jest z powolania
lekarzami i nie maja zadnego pojecia jak leczyc. Przekonalem sie o tym
wielokrotnie. wiekszosc lekarzy sie fajnie irytuja jak nei maja o czyms
pojecia a chca udawac ze maja swietna wiedze,
Od tej pory unikam lekarzy jak ognia i zaczalem lezcyc nie skutki chorob
tylko przyczyny i wychodze na tym najlepiej.
Dzis jestem zdrow.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-02-20 13:37:14
Temat: Re: Czy wszyscy lecza metoda prob i bledow?Mam taki problem - od polowy grudnia non stop jestem chory diagnozowane
jako: zapalenie krtani, angina, przeziebienie itp. Maksymalny okres zdrowia
to ok. 1 tydzien a cecha wspolna chororb: to bardzo mocny bol migdalkow ze
az zasnac trudno (czasem to tylko to bez goraczki czy innych objawow),
oczywiscie zawsze chodzilem do lekarza i tak:
1. lekarz -> antybiotyk (po skonczeniu objawy od nowa)
2. lekarz -> groprinosin (cos od wirusow) -> zero efektu
3. lekarz -> antybiotyk w psikadle - bioparox (uczulenie)
4. lekarz -> antyboiotyk (po 2 tyg. objawy od nowa)
Tylko raz(lekarz 2 - pewnie dlatego ze "prywatnie" to mu szkoda nie bylo)
zlecono mi podstawowe badania krwi ktore wyszly jak u super zdrowego
czlowieka.
Bardzo prosze kompetentne osoby o napisanie mi jakie badania mam sobie
zrobic - pojde i sobie za nie zaplace mam dosc leczenia metoda prob i
bledow.
*** to jest lista dyskusyjna na temat medycyny a nie internetowa poradnia
zdrowia.
Metod leczenia i leków jest wiele, tak dużo jak liczba osobników na nie
chorujących. Medycyna stara się dopasowac leczenie do konkretnego człowieka.
Jest to leczenie objawowe - na podstawie wyników badań i wywiadu.
Zauważyłaś, że chociaż wydawałoby się, że choroba jest jedna jest tak wiele
leków na nią :)
Nie miej pretensji do lekarzy - każdy stara się Ci pomóc.
Jak na razie nikt nie stworzył panaceum.
Henryk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-02-20 15:15:05
Temat: Re: Czy wszyscy lecza metoda prob i bledow?
> *** to jest lista dyskusyjna na temat medycyny a nie internetowa poradnia
> zdrowia.
No i ja wlasnie poruszylem temat zwiazany z medycyna - nie oczekuje ze ktos mnie
wyleczy przez net tylko ze zasugeruje jakies badania, za ktore zaplace lub wydebie
skierowanie a z wynikami udam sie o lekarza.
> Metod leczenia i leków jest wiele, tak dużo jak liczba osobników na nie
> chorujących. Medycyna stara się dopasowac leczenie do konkretnego człowieka.
> Jest to leczenie objawowe - na podstawie wyników badań i wywiadu.
> Zauważyłaś, że chociaż wydawałoby się, że choroba jest jedna jest tak wiele
> leków na nią :)
Oczywiscie, swiat jest zlozony - to co piszesz tyczy sie kazdego zagadnienia nie
koniecznie medycznego.
> Nie miej pretensji do lekarzy - każdy stara się Ci pomóc.
Nie mam, ale jesli w tym konkretnie przypadku kazdy do ktorego akurat trafim powtarza
to co poprzedni, leczenie nie przynosi rezultatu, wiec na moj chlopski rozum
potrzebne sa jakies badania. (im najwyrazniej szkoda kasy - ja rozumiem przychdnia
POZ dostaje 50 zl/rok za pacjenta, a za badania placa "z kieszeni")
Nie zmienia to mojej checi bycia zdrowym, dlatego pytam o mozliwe badania
diagnostyczne, ktore sobie sam sfinansuje w ramach "promocji zdrowia" (-:
Kuba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |