Data: 2005-03-07 20:54:24
Temat: Re: Czy wy tu macie moderatora?
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ewa" w news:d0hcg7$3j8$1@opal.futuro.pl...
/.../
> nie chodzi o rzucanie k....mi tu czy gdzie indziej tylko w ogóle, mój post
> jest odp, nie ocenia się człowieka przez to czy sobie przeklnie czy nie.
> Myslisz, że jak piszemy sobie tu bzdurki mniejsze lub większe, przeklinamy
> tak czy inaczej to gdzie indziej nie lub jestem/śmy idiotami bez szkoły
Pozwól, że spytam o Twoje motywy pisania mniejszych lub większych
bzdurek, okraszanych najwyraźniej z pasją, słowami określanymi
w nie tak znów dawnych czasach, jako niecenzuralne.
Co Twoim zdaniem sprawiło, że wraz ze słuszną likwidacją klasycznej
cenzury (a więc z narodzinami demokracji), zniknęła również zdolność
do używania języka emocji, pozbawionego przekleństw?
Kolejne pytanie - z jakich powodów uznajesz, że to miejsce publiczne - psp -
jest na takim samym poziomie kultury jak warsztat samochodowy, budowa
czy jakiekolwiek inne miejsce, w którym dominującą grupą zawodową
są fachowcy z podstawowym, zawodowym lub żadnym wykształceniem
(do których rzeczywioście - można dotrzeć wyłącznie znanym im, prostym
językiem)?
Kolejne pytanie - co znaczy pojęcie "poziom kultury" i dlaczego ciagle
ktoś tego pojęcia używa? Jak się do tego poziomu ma zjawisko określane
jako brutalizacja życia publicznego?
Kolejne pytanie - czy czujesz się dobrze z przekleństwami na ustach /
klawiaturze dlatego, że "tak działa Twoje współczesne otoczenie", czy też
masz to po prostu we krwi?
A może nie czujesz się z tym dobrze, tylko uznałaś, że "w jakis sposób" musisz
zasygnalizować swoją obecność na świecie - a w jakikolwiek inny sposób
nie da rady?
> i w końcu czy człowiek wykształcony itp.w wieku już nie szkolnym od
> dawna nie może sobie przeklinać lub ot tak głupot napisać choćby dla
> zabawy?
A z jakiego powodu miałby to robić?
Z braku środków wyrazu?
Z niechęci bycia "odmieńcem"?
Czy nie podejrzewasz tutaj jakiegoś podstępnego mechanizmu, który
możnaby nazwać degradującym?
> no proszeee
>
> ewak
I na zakończenie. Zauważ - nikt w tym poście Ciebie nie ocenia.
Zwracam Ci tylko uwagę, że cokolwiek mówisz, dajesz wyłącznie
świadectwa siebie samej, Twojej przeszłości, Twojego otoczenia,
Twojego poniekąd wykształcenia i oczytania też.
A przede wszystkim Twojej dojrzałości.
pozdrawiam
All
--
panpers - inaczej pielucha dla pana; ekskluzywna, jednorazowa otulina
z miękkiej materii, służąca do wysterylizowania zbyt częstych produktów
werbalnych o konsystencji i wartości mentalnej moczu, wygenerowanych
przez niezbyt dojrzałych osobnicków (patrz osobnicek); w skrajnych
i chronicznych przypadkach, dostawy p. mogą służyć jako zbiorowa
pomoc humanitarna o zawsze względnej skuteczności (patrz skala).
|