Data: 2007-03-27 09:39:31
Temat: Re: Czy ze mną jest coś nie tak ? ? ?
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A jeżeli żona już jest załatwiona?
Załatwiona tzn?
Może być kilka "załatwiona":
1. lana codziennie i ma guzik do gadania - wtedy niebieska linia
2. wciągnięta do trójkąta - wtedy psycholog i seksuolog
3. ślepa z miłości - prędzej czy później otworzy oczy i wtedy psycholog :]
4. zbyt płytka by zakumać że to co robi jej mąż może kogoś urazić - w
niedługim czasie zdrada, psycholog i rozwód :]
5. itp.
zartuje oczywiście :)
To że ona (jego żona) na to nie reaguje - może jest tak blisko z siostrą (w
końcu
wychowywały się razem) że jej ufa i wie że tamta nic nie zrobi i traktuje to
jako żart - mówiąc krótko olewa to. Ale tu chodzi bardziej o zachowanie jej
męża. Bo to co on robi
jest ewidentnym brakiem szacunku zarówno dla jednej jak i drugiej siostry -
taki sobie prostaczek. Jej przyzwalanie mu na to może wynikać albo ze
strachu, albo z dobrej zabawy i nieświadomości, że jej mąż może mieć jakis
problem ze sobą. Bo on niekoniecznie musi robić to tylko dla żartów. No i
teraz zachowanie naszej głównej bohaterki :) - dlaczego nie da mu w pysk?
Spatrzona w tym temacie doświadczeniami z przeszłości, gdzie to moja
koleżanka z klasy maturalnej sypiala z mężem swojej siostry - mogę rzec :]-
może się ciupciaja potajemnie i ona boi się zareagowac że ten ją wyda - a w
końcu to jej siostra (pomijam już faceta) - chodzi mi o sprawy rodzinne,
konsekwencje byłyby dla niej straszne. Zakładając mniej dramatyczną wersję -
może nie wie jak mu to powiedzieć - krępuje się żeby nie zrobic siostrze
przykrości. Kto wie... a może własnie sprawia jej to przyjemność, że
szwagrowi się podoba ... ?
Pozdrawiam
Vicky
|