Data: 2007-12-27 17:05:43
Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 27 Dec 2007 08:44:05 -0800 (PST), m...@o...pl napisał(a):
> On 27 Gru, 12:38, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
>> Dnia Thu, 27 Dec 2007 02:32:01 GMT, Gosia napisał(a):
>
>> Wiesz co? na naszym wspólnym 25-leciu matury (w maju 2008 będzie fiesta -
>> bo już 30-lecie) podszedł do nas nieznajomy kolega z "byłej" sąsiedniej
>> klasy, kiedy tańczyliśmy, i powiedział: "Wy jesteście małżeństwem?
>> odpowiedzieliśmy zaskoczeni, że oczywiście. A on na to do mojego męża:
>> Chłopie, jakie ty masz szczęście!"
>
> I na takich grzecznościowych tekstach budujesz swoją samoocenę...
> W sumie to wygodne. W nieświadomości łatwiej żyć.
Opisane zdarzenie jest tylko konsekwencją, a nie przyczyną zjawiska,
moJadrogaKasiu :-)
Tekst nie był grzecznościowy - ten człowiek przyglądał się nam cały wieczór
i przyznał nam się do tego. I podszedł po to, aby dać wyraz swemu
pozytywnemu wrażeniu; Ty robisz to samo w sensie negatywnym, więc...
...dam Ci szansę (powinnaś się ucieszyć) popsucia mi mojej świetnej
samooceny - oceń mnie Ty, to może zbuduję ją też na Twoim tekście, ale
równocześnie daj i mnie prawo do wypowiedzenia głośno mojej oceny Ciebie,
bo na priv już to zrobiłam i zdaje się, koniecznie chcesz coś "poprawić" w
mojej ocenie Ciebie?
:-)
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Prawdziwe przyjaciółki poznaje się nie w biedzie, ale w
sukcesie."
====================================================
================
Poprzedni profil: //tylko odsiej podszywki
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
|