Data: 2013-10-19 15:03:37
Temat: Re: Czym nas obrażono
Od: Trybun <I...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-10-18 23:39, Ikselka pisze:
>
>> W Szwecji nie zauważyłem jakichś terenów gdzie wstęp byłby zabroniony. I
>> chętnie sie zgodzę na taką węgierska wersję - dostęp do jeziora tylko
>> piechotą - nie ma sprawy.. U nas jest tak że garstka zgniłków
>> kapitalistycznych którzy postawili sobie domki letniskowe ma monopol na
>> dostęp do jeziora, drogi i ścieżki z szlabanami i pozamykane na kłódki,
>> do których klucze maja tylko oni.. Jest to pogwałcenie nawet tego
>> naszego pro kapitalistycznego prawa wodnego..
> A do którego to jeziora żadnego dostępu nie masz? - ale konkretnie.
Nie wiem po co Ci to - ale proszę bardzo - jeziora leżące najbliżej mnie
- Powidzkie, Suszewskie czy Kosewskie do którego praktycznie już wcale
nie ma dostępu ktoś spoza dobranego towarzystwa.
|