« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-08-21 21:46:13
Temat: Re: Czym przekopac 300m kw.?Wynajęcie bezrobotnego z Ukrainy może wyjść
taniej?
K.O.
Użytkownik "V@ldi" <w...@a...net>
napisał w wiadomości
news:46c9a2eb$0$608$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>> Witam powoli sie zbieram do przekopania
>> kawalka dzialki o powierzchni
>> okolo 250-300 metrow (zeby zasiac
>> porzadnie trawe). Czym to mozna zrobic
>> jesli nie szpadlem?
>
> wypożycz glebogryzarkę :)
>
> Valdi
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-08-21 22:23:26
Temat: Re: Czym przekopac 300m kw.?Dziekuje za odpowiedzi, mysle, ze po prostu odloze to na przyszly rok:)
A to glownie dlatego, ze tam ciezko jest wjechac traktorem. Czyli ze
chyba przekopie to sam jak bede mial kilka dni.
Maciek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-08-22 04:54:02
Temat: Re: Czym przekopac 300m kw.? Czyli ze
> chyba przekopie to sam jak bede mial kilka dni.
Tak się poświęcisz? Będą nogi i ręce bolały.
Powodzenia. Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-08-22 06:24:24
Temat: Re: Czym przekopac 300m kw.?
"mirzan" <l...@o...pl> wrote in message
news:6633.00000004.46cbc169@newsgate.onet.pl...
> Czyli ze
> > chyba przekopie to sam jak bede mial kilka dni.
>
> Tak się poświęcisz? Będą nogi i ręce bolały.
> Powodzenia. Mirzan
Plecki, a szczegolnie krzyż...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-08-22 07:19:36
Temat: Re: Czym przekopac 300m kw.?maciek <m...@s...pl> napisał(a):
> Witam powoli sie zbieram do przekopania kawalka dzialki o powierzchni
> okolo 250-300 metrow (zeby zasiac porzadnie trawe). Czym to mozna zrobic
> jesli nie szpadlem?
Na pytanie, czym to się robi odpowiedź jest prosta:
Ani świdrem ani dłutem tylko swoim własnym f.....
Czyli zasadniczo wszystkim z wyjątkiem świdra i dłuta ;-)
Pozdrawiam, Jacek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-08-22 07:22:51
Temat: Re: Czym przekopac 300m kw.?W wiadomości news:fafosk$f0u$1@news.wp.pl maciek
<m...@s...pl> napisał(a):
> ...po prostu odloze to na przyszly rok:)
> Czyli ze chyba przekopie to sam jak bede mial kilka dni.
>
Hejka. To zależy od tego jak zachwaszczony czy zadarniony jest ten
kawałek ziemi oraz jak zwięzła (gliniasta) jest gleba. Gdy nie będziesz mógł
wbić w ziemię szpadla pozostanie glebogryzarka. Warto pamiętać, że wszystkie
prace uprawowe wykonuje się łatwiej przy optymalnym uwilgotnieniu ziemi
Pozdrawiam kultywacyjnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-08-22 07:33:28
Temat: Re: Czym przekopac 300m kw.?
"Dirko" <d...@n...pl> wrote in message
news:fagohp$823$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:fafosk$f0u$1@news.wp.pl maciek
> <m...@s...pl> napisał(a):
>
> > ...po prostu odloze to na przyszly rok:)
> > Czyli ze chyba przekopie to sam jak bede mial kilka dni.
> >
> Hejka. To zależy od tego jak zachwaszczony czy zadarniony jest ten
> kawałek ziemi oraz jak zwięzła (gliniasta) jest gleba. Gdy nie będziesz
mógł
> wbić w ziemię szpadla pozostanie glebogryzarka. Warto pamiętać, że
wszystkie
> prace uprawowe wykonuje się łatwiej przy optymalnym uwilgotnieniu ziemi
> Pozdrawiam kultywacyjnie Ja...cki
Tam gdzie szpadel nie może - motyka dopomoże - byle kuta i ciężka z
dobrym kątem do wzrostu kopacza dobranym. Później już tylko oskard albo
kilof, no i przecinak.
Może być młotowiertarka...
Ja. bez maszyn wziąłbym taczki, szpadel, widły amrykańskie i babę z
motyczką (sercówką z jednej strony - z kolcami z drugiej - do rozbijania
brył i wyciągania korzeni - prosto na taczki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-08-22 08:10:27
Temat: Re: Czym przekopac 300m kw.?Dirko pisze:
> Hejka. To zależy od tego jak zachwaszczony czy zadarniony jest ten
> kawałek ziemi oraz jak zwięzła (gliniasta) jest gleba. Gdy nie będziesz mógł
> wbić w ziemię szpadla pozostanie glebogryzarka. Warto pamiętać, że wszystkie
> prace uprawowe wykonuje się łatwiej przy optymalnym uwilgotnieniu ziemi
> Pozdrawiam kultywacyjnie Ja...cki
Tak, wiem, bo juz kawalek przekopywalem spontanicznie i wczesniej
nawadnialem go, bo sadzilem, ze bedzie mi tam roslo, az mnie cos trafilo
i szpadlem potraktowalem. Gleba jest lekka, jedyne utrudnienia to
wlasnie chwasty, ktorych sie chce pozbyc. Babe wezme do pomocy, owszem,
w postaci mojej osobistej zony.
A ze miesnie bola, to po intensywnym wysilku maja bolec:)
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-08-25 13:41:29
Temat: Re: Czym przekopac 300m kw.?Użytkownik "maciek" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:fagr99$3m1$2@news.wp.pl...
> (...) Gleba jest lekka, jedyne utrudnienia to wlasnie chwasty, ktorych sie
> chce pozbyc. (...)
Do lekkiej ziemi z chwastami dobre są widły amerykańskie.
Można "wytrząść" na nich chwast z ziemi, szpadel tylko poprzecina pędy
chwastów wieloletnich i więcej kawałków jest do wybierania.
Co tam 300 m.kw. Mam za sobą wyplewienie 600 m.kw. nieużytków z tego 200 na
podwójną głębokość.
Tylko nie należy się spieszyć.
Jak mawiał mój tata - "śpiesz się powoli, a daleko dojdziesz"
Pozdrawiam Krycha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |