Data: 2004-04-23 13:50:06
Temat: Re: Czym smarować bliznę?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 23 Apr 2004 15:30:21 +0200, Grzegorz wrote:
> Owszem, ale są różne rodzaje blizn (blizonowce, pooperacyjne po zdjęciu
> szwów, itp.) i wiem, że w dyskusjach uczestniczą osoby, które przechodziły
> różne zabiegi i stosowały różne środki, a wiele osób uważa np. że
> Contratubex jest o wiele lepszy niż Cepan, a inni twierdzą na odwrót.
> Dlatego też chciałbym aby wypowiedziały się osoby, które miały blizny
> właśnie powstałe w efekcie koagulacji, bo uważam, że to będzie najbardziej
> miarodajne.
Blizna to jest blizna. Czyli tkanka łączna. Czy jej akumulacja powstała
na skutek drażnienia mechanicznego, czy chemicznego, czy pierwotnie było
pogryzienie przez psa, zabieg chirurgiczny, czy celowe samookaleczenie -
zasadniczo nie ma żadnego znaczenia z punktu widzenia histologii /
patofizjologii zapalenia. Zwłaszcza, jeśli uszkodzenie pierwotnie miało
miejsce pół roku temu. Przynajmniej z tego co ja wiem. Mylić się
oczywiście mogę.
> Rana zagoiła się ostatecznie kilka dni temu, bo ciągle ropiało i goiło się w
> sumie przez 6 miesięcy!!! [...]
Czyli proces gojenia (w tym powstawania blizny) zaczął się dobre 6
miesięcy temu, nieprawdaż? Czyli blizna jest raczej stara.
Zawsze można uzyskać jakąś poprawę stosując masaż blizny plus któryś z
wymienionych wcześniej preparatów. Musisz mieć jednak świadomość tego,
że nie stanowią one panaceum na bliznę. Jak sam zauważyłeś - opinie na
temat skuteczności poszczególnych preparatów są tak różne, jak rózni sa
ludzie. Na Twoim miejscu wybierał bym to, co było by dla mnie wygodne w
używaniu i nie śmierdziało za bardzo:)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
|