Data: 2007-07-20 14:41:09
Temat: Re: Czyszczenie jelita grubego
Od: "Jurek" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "DEM<>N" <a...@f...com> napisał w wiadomości
news:f7qafr$j8$1@news2.task.gda.pl...
> Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:f7onvo$pus$2@nemesis.news.tpi.pl...
>> Ja wiem, że wszystkich nie nawrócę na dietę optymalną. Ale dla mnie (i
>> mnie podobnych) naturalną metodą jest prawidłowe odżywianie, a wówczas
>> niepotrzebne żadne lewatywy, środki przeczyszczające, zioła, ani leki
>> farmakologiczne. I to jest natura, prawdziwa natura, ponieważ organizm
>> sam sobie ze wszystkim radzi. Tak było od zarania dziejów....
>> Pozdrawiam Jurek M.
>
.. biologiczny
> sukces człowieka jako gatunku opiera się na opanowaniu przyrody i rozwoju
> świadomości poprzez naukę, technikę i swobodną wymianę myśli
> (komunikację). marzę o czasach kiedy będziemy "jedli" kapsułki zamiast
> tych wszystkich świństw, zamiast zabijania zwierząt, tracenia kupy czasu i
> energi na uprawę, wytwarzanie i spożywanie żywności. największą nadzieją
> dla człowieka jest nauka, nanotechnologia w medycynie i ta droga, a nie
> lewatywa i dieta optymalna oraz inne przejawy tradycyjno-prymitywnego
> podejścia do organizmu. jeśli uważasz, że to co propagujesz jest
> naturalne, a to co robi medycyna naukowa jest nienaturalne, to pokaż mi
> zwierzę, które robi sobie lewatywy i stosuje diety optymalne...
Nie myl mnie z drEndriu, jestem przeciwnikiem lewatywy. Rozumiesz słowo
"optymalne"? A każde zwierzę odżywia się optymalnie, ale na wolności, bo jak
człowiek macza palce w żywieniu zwierzęcia, to to zwierzę często choruje. To
nie medycyna wymyśliła, że trzeba jeść to co wyrośnie w ziemi, na to wpadł
głupi człowiek 40 tysięcy lat temu. A medycyna akademicka niestety popiera
złe nawyki żywieniowe społeczeństw.
A jeżeli marzy Ci się jedzenia kapsułek zamiast mięsa, to już widać, że mało
rozumiesz nawet z tego co sam piszesz.... Ile milionów lat potrzeba do
innego odżywiania? Czy ty wiesz co piszesz? Piszesz o komunikacji myśli, a
sam niewiele z tego rozumiesz...:)))
Pozdrawiam Jurek M.
|