On 18 Paź, 14:12, GrÜà e <Größe...@einer.Zahl> wrote:
> W dniu 2012-10-18 14:02, Andromeda pisze:
>
> > On 18 Paź, 13:58, GrÜà e <Größe...@einer.Zahl> wrote:
> >> W dniu 2012-10-18 13:51, Andromeda pisze:
>
> >>> Jak narazie to jesteś na miejscu tak zwanego cwela, pomawiacza, a na
> >>> takich każdy żyga. Bo to jest tak zwane najniższe kurestwo społeczne,
> >>> niżej już się nie da upaść. I cą coraz częściej przypadki że
> >>> pomawiaczowi robią wpierdol i na komisariacie i poza i nikt nie
> >>> reaguje.
>
> >> Myślę, że tego typu kwestie hierarchii społecznej to możesz sobie
> >> spokojnie przedyskutować z panami policjantami przy następnej okazji ;)
>
> >    Ależ ja to widziałem, jak taki kutas ludzi napomawiał i policje na
> > koszty naraził i chodził jego pysk od policyjnej pały do policyjnej
> > pały. A tych co napomawiał to nie wiem co mu zrobili.
>
> Przecież jak ciebie ostatnio ktoś rzekomo pomówił to skończyłeś w więzieniu.
> Zrobiłeś coś komuś, albo zrobił ktoś coś twoim rzekomym pomawiaczom?
> Więc po co wypisujesz takie głupoty?
> Pokaż tableta panom policjantom jak przyjdą i oni już ci wszystko
> wytłumaczą ;)

A bo tu jest kwestia znajomości, nawet jakbym pomawiaczy okradł to na
każdym innym komisariacie nie mają wiarygodności. Ktoś kto by
przeczytał twoje posty, to nikt by ci w nic nie uwierzył po tej skali
pomówień, wzieliby ciebie za czuba.
Tak więc jak nikt ich nie słucha to zgłaszają swoje frustracje na
retkini bo tam mają znajomość, czyli zupełnie inna okolica. A tego
cwela co mu nienawiść ze łba wybijali, to z tego co wiem skończył na
psychiatryku.