Data: 2012-11-09 14:11:19
Temat: Re: :-D
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 9 Nov 2012 15:02:25 +0100, Ikselka napisał(a):
> Dnia Fri, 9 Nov 2012 14:51:40 +0100, Fragile napisał(a):
>
>> Dnia Fri, 9 Nov 2012 14:38:03 +0100, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Fri, 9 Nov 2012 00:00:21 +0100, Fragile napisał(a):
>>>
>>>> U nas szaroburo :(
>>>
>>> U nas też, ale zeby nie wiem co, idę jutro na prawdziwki, póki mróz nie
>>> wraca - jaaaaki prawdziwkowy las ostatnio mi znajomi pokazali, łał!
>>>
>> I tego wam zazdroszę. Lasu pod nosem, zapachu grzybów, no i samych grzybów,
>> własnymi rencoma zbieranych... Ech. My to musimy jechać kawał drogi, na
>> koniec świata (a nie zawsze się chce), a i tak gwarancji nie ma, że jakieś
>> grzyby będą.
>>
>
> No tak :-(
> Ale pociesz się, ze ja do tej pory nie miałam pojęcia, ze w mojej
> najbliższej okolicy są TAKIE miejsca jak to...
> http://wiadomosci.wp.pl/gid,12659287,gpage,14,img,12
659351,kat,355,title,Lesne-smakolyki,galeria.html
> A po prostu trzeba wiedzieć, gdzie.
>
Ano właśnie, my nawet nie mamy się zbytnio skąd dowiedzieć, bo znajomi
jakoś 'niegrzybowi'. Pojechanie w ciemno niby też ma sens, przynajmniej się
człowiek powietrza lepszego nawdycha, no ale wróci z pustym koszykiem.
>
> Bo lasów ci u nas dostatek, ale zmłócone wszystko przez stonkę z miasta -
> więc żeby znaleźć "grzyborado", trzeba wejść głęboko
> w las, a tam...
> ...zdjątka z ostatniego zbioru wkrótce, bo jakoś nie mogę sie dosiąść do
> Fotosika, a zaległości mnóstwo. :-)
>
No to czekam z niecierpliwością :)
--
Pozdrawiam,
M.
|