Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Tytus" <t...@a...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: DLACZEGO UWAZASZ ZE JESTES MOZGIEM?
Date: Wed, 28 Jul 2004 10:11:46 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 102
Sender: t...@a...pl@cmu135.neoplus.adsl.tpnet.pl
Message-ID: <ce7mq2$9rh$1@news.onet.pl>
References: <cdt9kg$ap5$1@news.onet.pl> <4...@n...onet.pl>
<ce12q5$rrq$1@nemesis.news.tpi.pl> <ce12qc$86a$1@atlantis.news.tpi.pl>
<ce2hn8$o7q$1@news.onet.pl> <ce408k$t5k$1@atlantis.news.tpi.pl>
<ce51g1$3mm$1@news.onet.pl> <ce6abg$igd$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: cmu135.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1091001986 10097 83.31.148.135 (28 Jul 2004 08:06:26 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 28 Jul 2004 08:06:26 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:281910
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ce6abg$igd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Tytus; <ce51g1$3mm$1@news.onet.pl> :
>
> > serio pytałem :o)
>
> Zmuszasz mnie do werbalizacji ;) - już wiem po co bytuję na tej grupie -
> łapię przypadkowe tematy i czasami trafiam w cel [powinno być *sedno*
> zgodnie z tradycją językową ;)]. To jest problem - co napisać, żeby nie
> zmienić zachowania jednostki "obserwowanej" - polecam intelektualną
> wersję zasady nieoznaczoności [nie znalazłem odpowiedniego cytatu w
> źródłach] - w odniesieniu do psychologii to "obserwacja uczestnicząca".
> Ogólnie chodziło mi o to, że nie wiem, kiedy mówisz serio, a kiedy się
> nabijasz - brak stosowania emoticon'ów nie oznacza [nie musi], że zawsze
> mówisz serio, ale może oznaczać, że nie potrafisz [jeszcze] oddawać
> swoich stanów w fomie usenet'owej.
>
> > sorki za brak ikonkośmiechów
>
> Inaczej - w odpowiedzi na post Eljasza nie użyłeś emoticon'u, przez co
> biedaka wpędziłeś w ślepy zaułek - podajrzewam, że cytat o wskazaniu JA
> były żartobliwy. Później spojrzałem na inne Twoje posty, na które [ja]
> odpowiadałem i również zero efektu [prawie zero] - na podstawie Twoich
> tekstów mógłbym wysnuć wniosek, że czujesz się niezrozumiany, a
> faktycznie niezrozumienie wynika z braku [dostatecznej] Jednoznaczności
> Twoich zachowań [werbalizacji] - ale to tylko posty, a nie zachowanie w
> realu.
>
> > z tym brakiem wiedzy to jawna kokieteria :o)
>
> Nie - to pragmatyzm - skoro nie posiadam bezgranicznej wiary w Słowa i
> Wartości Społeczne, pozostało mi tylko bytować na granicy społeczeństwa.
> Zaręczam Ci, że do napisania "traktora działającym na zasadzie funkcji
> Boola" [vide Eljasz] nie trzeba odbyć pięcioletnich studiów
> matematycznych - to Twój Odbiór powoduje, że wierzysz w wiedzę Rozmówcy.
> Fakt - posiadam pewną łatwość w posługiwaniu się pojęciami, bo nie
> jestem uwiązany całkowicie na smyczy Słowa - czy jest to dowód
> "genialności" - wątpię - po prostu inni zostali inaczej wychowani, czy
> posiadają [poprzez własne doświadczenia] inne zdolności.
>
> > a co byś chciał robić?
>
> Coś. ;) Byłem nawet ostatnio u dorodcy zawodowego - psychologa - nie
> wiem, czy Pani uznała mnie za niebezpiecznego/nieuleczalnego wariata,
> czy co innego, ale po rozwiązaniu dwóch testów predyspozycji zawodowych
> i wyjaśnieniach, które jej udzieliłem na temat wyników [zdecydowanie
> innych/prostszych niż przewiduje procedura], Pani odwołała [a właściwie
> ja odwołałem, bo Ona nie wiedziała jak to powiedzieć ;)] trzecie
> spotkanie mówiąc, że nie jest mi w stanie pomóc w ten sposób.
>
> Posłałem Ci jakiś ochłap na priv'a
słuchaj z adresu z listy: t...@a...pl maile jakims cudem do mnie nie
dochodzą :(
nie umiem tego cholertstwa ustawlić, chociaz moge wysyłać i odbieraż grupy
via outluk
jeśli mi coś posyłasz to na adres p...@g...pl
>
> Dopóki nie napiszesz co masz, dopóty będziemy bawić się w "berka" -
> ogólnie nie posiadam ŻADNEGO zawodu - może się nadam, może nie
juz pisze
zakopałem się od jakiegoś czasu w kontakcie www.kontakt.ant.pl
to jest taka słodka aczkolwiek nieco "szemrana" firma producencka
(podziemna)
która robi różnego rodzaju filmy dokumentalne i jestem z nimi bardzo
związany duchowo i materialnie trochę też.
ale czuje że nadchodzi ten moment, że zaczyna wiac właściwy wiatr
jeśli rozumiesz co mam na myśli
wiatr z tego kierunku co trzeba, jakby złe czasy się kończyły - naprawdę
i pora zwodować statek, i ruszyć na wielki i błękitny ocean
a wiem o czym mówie, bo robiłem to już kilkakrotnie i wszytkie
przedsięwzięcia się udały
i było naprawdę świetnie przynajmniej przez kilka lat
więc tera tez bedzie ok
będzie potrzebna umiejętność posługiwania się pecetem
i to na najwyższym poziomie (ale tez bedzie czas na nauczenie się
wszystkiego)
miejsce proponuje takie:
urocze ogródki za muzeum ziemi, to się chyba nazywa aleja Na skarpie
niedaleko w sumie mostu gdańskiego
idzie się od placu trzech krzyży, koło hotelu sheraton, prosto ulicą Prusa,
koło teatru buffo po prawej, wychodzi się do parku, caly czas prosto, na
piękny taras z widokiem na ulicę Rozbrat w poprzek i pomnik chwała Saperom
gdzieś hen w oddali ;-) (nie widać)
są tam 3 ogródki ale tylko ten po lewej (patrząc w stronę wisły) ma grilla.
piwo i jedzenie niedrogie (stac nas)
to jak będzie cieplo
a jak bedzie zimno:
Ty zaproponuj
tyt.
|