Data: 2003-04-19 10:44:19
Temat: Re: DLUUUUUUUUGIE i NAPRAWDE NUDNE
Od: "Marek Dlugosz" <u...@r...please>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer napisał
| Sądzę, że istotą człowieka nie jest wcale świadomość i nie odgrywa ona
| większej roli w jego życiu "duchowym". Jest tylko ułomnym mechanicznym
| "odwróconym translatorem", poprzez który prawdziwa Istota komunikuje się
| ze światem zewnętrznym. Fakt, że świadomość nie jest tego świadoma ( ;)
| ) wynika z szybkości procesów i abstrakcyjności (dla przeciętnego
| człowieka) złożoności procesów składających się na najprostsze nawet
| działanie czy pomyślane słowo (można jeszcze uznać, że nieświadomośc owa
| bierze się z tego, że procesy zachodzą poza świadomościa). W tym ujęciu
| podświadomość freudowska jest preświadomością/superświadomością. To coś
| jak więzień siedzący w swojej celi (i nie mający kontaktu ze światem) i
| nie zdający sobie sprawy, że poza celą życie biegnie swoim torem.
| Tylko za cholerę nie mogę zrozumieć po co mi świadomość freudowska ;).
To jest właśnie duch ludzki - ta twoje świadomość Freudowska. Twoja
prawdziwa istota. Więzień duszy. Ale tak nie musi być. Może być panem duszy.
Chcesz być wolny, więźniu własnej duszy?
| Flyer
Marek
Jan. 8:32
I poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi.
|