Data: 2000-10-24 14:52:55
Temat: Re: DO kontratakuje!!!!!
Od: Mariusz Krawiec <k...@c...edu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Grzegorz Wasiak wrote:
> > Robi sie takie badania.
> Takie badania nalezaloby zrobic na optymalnych, w tym przypadku badania
> robione na ludziach nie stosujacych tej diety nie sa wiarygodne.
>
> Populacyjnie jestesmy
> > przystosowani do okreslonej diety, ktora wyznacza przecietny poziom
> > cholesterolu.
> Tu zrobilem ciach :-)
> Ilosc receptorow jest uzalezniona genetycznie i uksztaltowana
> > ewolucyjnie poprzez diete.
> A co Ty na to?
> Ciekawy glos w dyskusji, do czego wlasciwie sklaniaja nas setki tysiecy lat
> ewolucji.
> http://www.gazeta.pl/Iso/Plus/Zdrowie/Prewencja/Diet
y/091zdr.html
>
> Okazalo
> > sie, ze w Polsce, w okresie kryzysu ekonomicznego i zwiazanej z nim zmany
> > dietetycznej (mniej tluszczu i miesa) smiertelnosc z powodu powiklan
> > miazdzycowych spadla o 20%.
> Pamietam, ze kartki byly rowniez na czekolade i cukier, a wiec produkty o
> duzej zawartosci weglowodanow. Ludzie jedli mniej tluszczu, ale i
> weglowodanow. Kartki na mieso to nie argument.
szczerze powiedziawszy nie znam zbyt wiele osob dla ktorych
podstawa diety jest czekolada i cukier. Kartkowa norma 2kg cukru
na osobe na miesiac to bylo wiecej niz przecietny czlowiek potrzebuje;
Brakowalo tym co robili przetwory owocowe, piekli ciasta, pedzili bimber
badz hodowali pszczoly. Tak czy siak, watpie, by w czasach poznego Gierka
i Kani doszlo do istotnego ograniczenia spozycia cukru.
Poza tym cukier (i.e. sacharoza) nie jest glownym weglowodanem
w diecie. Przecietny czlowiek o zjada o wiele wiecej weglowodanow
zlozonych (skrobia itp.) niz cukrow prostych.
>
> Pozdrowienia
> Grzegorz
> > Cien
> >
> >
> > Sent via Deja.com http://www.deja.com/
> > Before you buy.
Mariusz
|