Data: 2000-10-26 06:33:02
Temat: Re: DO kontratakuje!!!!!
Od: "Grzegorz Wasiak" <g...@r...zgora.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A co z przysiega Hipokratesa? Czy nie powinniscie pomagac ludziom za wszelka
cene?
Wybaczcie, ale to mi przypomina stary, partyjny "beton".
Skoro ktos jest lekarzem, powinien byc najbardzie predystynowany i
zobowiazany do sprawdzenia.
Jaka by nie byla najbzdurniejsza nawet metoda, zawsze istnieje szansa /moze
nikla, ale istnieje/, ze ktos moze zostac wyleczony.
To zakonczyloby tez te dyskusje :-)
P.S. Pamietam nastepujaca anekdotke, w ktorej pewien mezczyzna, wracajac od
lekarza wyrzuca w domu wszystkie leki do smietnika i na pytanie zony
odpowiada: "Lekarz chce zyc, aptekarz chce zyc i ja tez chce zyc ...".
> Czy jako psychiatra mam wyprobowywac na moich pacjentach DO jako lekarstwo
> na schizofrenie, depresje, chorobe Alzheimera itd itp?
> Mysle, ze eksperymenty maja swoje granice :-)))
> Jezeli optymalni tak sa przekonani (wedlug mnie to co najmniej idea
> nadwartosciowa, jezeli moge pozwolic sobie na odrobine diagnostyki...) o
> skutecznosci swojej diety, to niech nia zainteresuja powazne instytuty
> badawcze, albo powolaja swoj i droga do badan stoi otworem.
> Powtarzam, dla chcacego nic trudnego. Dopoki DO nie bedzie miala podstaw w
> badaniach naukowych nalezy traktowac ja jako hipoteze
|