Na ogrodzie, który odziedziczyłam po dziadkach bzy rosną od 30 lat, a mszyc
jakos nie ma. Bez za to jest bardzo ekspansywny i trzeba go pilnować, żeby
nie zarósł działki.

Użytkownik "margaretka" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
news:9eh1g2$pjm$1@news.tpi.pl...
> Chyba popełniłam wielką gafę ponieważ piszę na grupę po raz drugi, a
jeszcze
> się nie przywitałam i nie przedstawiłam. WTAM WIĘC WSZYSTKICH :o) nazywam
> się Bożena. (Pierwsze koty za płoty :o))
> Kupiłam działeczkę, z której chciałabym zrobić działeczkę rekraacyjną
czyli
> ładne drzewka, krzewy, kwiaty, a przede wszystkim trawa - dużo trawy
:o))))
> Problem w tym, że nie mam zielonego pojęcia o działce. Ta, którą kupiłam
> jest mooocno zapuszczona (same zielsko) nie wiem jak się do niej zabrać i
> jakie rośliny posadzić. Co mi proponujecie szanowni grupowicze ?
> Może jest tu jakaś dobra dusza z lubuskiego, która podarowałaby mi kilka
> sadzonek i szczepek na początek. Szukam też bzu, ale mój mąż twierdzi, że
to
> siedlisko mszycy - czy to prawda ?
>
>