Data: 2015-09-04 18:01:16
Temat: Re: Dębska!
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-09-04 10:44, obywatel Przemysław Dębski uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-09-02 o 09:34, FEniks pisze:
>> Nie mogę znaleźć tamtego wątku, ale jak to było - szczerość i
>> autentyczność? Pamiętasz?
>
> Żeśmy o Dudzie gadali to pamiętam.
>
>> http://polska.newsweek.pl/biografia-pierwszej-damy-a
gaty-dudy-prawda-czy-fikcja-,artykuly,369379,1.html
>>
>
> Książki nie czytał, tylko to co na necie o niej piszą. A piszą różnie -
> głównie, żeby z przymrużeniem oka czytać.
>
>> Karierowiczostwo.
>> Żal...
>
> Gdyby jednak bez przymrużenia oka czytać, przy założeniu że artykuł
> dobrze oddaje treść książki, a treść oddaje prawdę, samą prawdę i być
> może prawdę, to mamy Duda-pipa - który na dodatek z złom kobietą (dla
> siebie) się wdał w święty związek sakramentalny.
>
> Nigdy nie zdarzyło Ci się wyjść za mąż z nieznanych sobie powodów i mieć
> przez to przesrane ? :)
I dlatego trzeba o tym głośno milczeć.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
|