Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "michal" <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Decyzja mojego męża.......
Date: Mon, 31 Dec 2007 01:43:02 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 48
Message-ID: <fl9f4l$nav$1@inews.gazeta.pl>
References: <fktios$7us$1@inews.gazeta.pl>
<b...@v...googlegroups.com>
<fkuvf2$872$1@inews.gazeta.pl>
<jdm5vn3qrgqx$.1l02rwatd4sm4$.dlg@40tude.net>
<fl05ov$pa3$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1ehkmsrjnh504.oljkxzjc17vc$.dlg@40tude.net>
<fl163n$i9m$1@inews.gazeta.pl>
<2nz6k7klnf15$.1pv9i53wdp2vm.dlg@40tude.net>
<fl17ev$pid$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1tfjj6calm7de$.1u7cjy09b098f.dlg@40tude.net>
<fl1co3$o5$1@inews.gazeta.pl> <n82q1jzu0c1z.nfy67sz00y4x$.dlg@40tude.net>
<fl46up$ep5$1@inews.gazeta.pl>
<77ylldaptfqk$.gzruqkznrt9h.dlg@40tude.net>
<fl6omc$eak$1@inews.gazeta.pl>
<b6n6jik3kkg7$.16l0ak12ipewf$.dlg@40tude.net>
<fl6vcr$2et$1@inews.gazeta.pl>
<z3xyl0or1jlx$.1emwhay797yab$.dlg@40tude.net>
<fl95e1$lim$1@inews.gazeta.pl>
<9...@4...net>
<fl9bjp$ee8$1@inews.gazeta.pl>
<1...@4...net>
NNTP-Posting-Host: nat-mi2-1.aster.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1199062997 23903 212.76.37.190 (31 Dec 2007 01:03:17 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 31 Dec 2007 01:03:17 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-User: 6michal9
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:392405
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ikselka":
...
>>>>> niepotrzebnie
>>>>> się czepiam: jednego boli byle dotknięcie, innego rozjechanie przez
>>>>> wał -
>>>>> to tylko kwestia różnic osobniczej wrażliwości...
>>>> Ja nic przeciwko Twojemu piórku nie mam. Lecz dla mnie piórko, to
>>>> historia -
>>>> walec jeszcze przede mną. Mam przynajmniej wrażenie, że się rozwijam.
>>>> ;)
>>> To świadczy tylko o potrzebie coraz silniejszych bodźców do osiągnięcia
>>> tego samego celu... U mnie bodźce zbyt silne, zgodnie z porządkiem
>>> wszechrzeczy, póki co raczej wygaszają reakcje, niż nasilają (stąd porno
>>> ląduje w koszu), ale kto wie, kto wie, może za parę lat też rzucę się
>>> pod
>>> walec...
>>> ;-PPP
>> No. Od dziecka mam silną potrzebę odkrywania więcej i więcej. Każdy nowy
>> bodziec skłaniał mnie do następnych odkryć. Mniej więcej od kołyski to
>> się
>> zaczęło. Kiedy z niej wypełzłem, to odkrywałem pokój, potem była kuchnia,
>> łazienka, aż któegoś dnia wywieziono mnie na ulicę. Mało mi tego było, to
>> wylazłem jeszcze z wózka i podreptałem.... no i jeszcze dreptam.
>> Strach pomyśleć, co by było, gdybym się na piórku zatrzymał! =:o
> Szkoda, że myślisz tu tylko o sobie. Kobiety mają niższy próg (próg! - nie
> poziom) wrażliwości, więc niekoniecznie z kobietą taki postęp jest
> wskazany, pomyślałeś o tym? Chyba, że wędrujesz w samotności, przy czym
> nie jest to nigdy wędrówka bez końca - zbyt silny bodziec może nawet zabić
> ;-P
Miałem swój dział w kompleksowym wychowaniu dwu kobiet, musiałem więc o tym
myśleć intensywnie. :)
Nie cierpię też samotności. O tym mowy być nie może. Jednak jako zwykły
hedonista jestem pierwszy do poszerzania horyzontu własnego. I niczemu się
raczej nie dziwię. ;)
A zabić może równie dobrze brak bodźców. Z dwojga złego wybieram: umrzeć z
nadmiaru. ;)
--
pozdrawiam noworocznie
michał
|