Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Definicja rozwinięcia dziesiętnego (było o 0.(9))

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Definicja rozwinięcia dziesiętnego (było o 0.(9))

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2005-09-03 20:36:44

Temat: Re: Definicja rozwinięcia dziesiętnego (było o 0.(9))
Od: "ksRobak" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Redart" <r...@o...pl>
news:dfcp0g$1ua$1@news.onet.pl...
> "ksRobak" <r...@o...pl>
> news:df7kbu$4ik$1@news.onet.pl...

>>>> Co jest dla Pana NTG?
>>>> Że w obliczu dowodu który wykazuje FAKT błędu oficjalnej
>>>> matematyki konkretny grupowicz zamiast potwierdzić przyjęcie
>>>> do wiadomości tego FAKTU nawołuje do blokowania autora?
>>>> Nie interesuje Pana mechanizm psychiczny który kieruje takim
>>>> zachowaniem ani zjawisko socjologiczne jako takie? co?
>>>> Uważasz Pan, że to nie jest SCI.psychologia w czystej postaci?
>>>> co?
>>>> jesteś tam Panie Redart,, :o)
>>>> umiesz wyjaśnić zachowanie tego osobnika i własne?
>>>> co?
>>>> nie slyszu...

>>> Stary, z czego Ty żyjesz ?
>>> Jak udaje Ci siędzielić czas między usenet a żonę ?

>> Gdyby to był prywatny list to odpowiedział bym Panu:
>> "gówno cię to gnojku obchodzi"
>> ale to nie jest prywatny list a polska grupa dyskusyjna SCI
>> więc pytam Pana:
>> dlaczego nie wyjaśniasz swojego bezpodstawnego zarzutu o NTG
>> tylko zmieniasz Pan temat na personalne prywatne aluzje?
>> Potrafisz Pan to wyjaśnić?

> Dlatego, że uważam, iż takie właśnie, a nie inne, moje
> zachowanie jest niesamowicie ciekawym przypadkiem mechanizmów
> psychicznych i tworzy całe złożone zjawisko socjologiczne
> Dostarcza więc tej sci grupie nieocenione wartości poznawcze.
> Generalnie: cokolwiek bym nie zrobił, jest to dla tej grupy
> bezcenne i naj i super i wszyscy już patrzą i wszyscy już
> za chwilę będa mądrzejsi po tym, jak to przeczytają.
>
> Zaraz zrobię tu kupę i wtedy nawet amerykanie dadzą tu
> swoją lupę, żeby poobserwować i nauka zrobi kolejny krok
> milowy
> fprzud.

no dobra :)
tyle się w międzyczasie wydarzyło
że zapomniałem już o co chodzi w tym wątku
czy o wykazanie, że 1>0,(9)
czy o blokowanie postów zawierających merytoryczne dowody
czy o zamydlanie i trollowanie
czy o odmóżdżanie
a może jeszcze o coś innego, ważniejszego
znacznie bardziej ważniejszego...
co umyka między słowami
może chodzi o DRUGIEGO CZŁOWIEKA?
sam nie wiem... :)

Edward Robak - news:pl.sci.filozofia
*°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸ "nie TY ich - to ONI Ciebie"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2005-09-04 19:58:10

Temat: Re: Definicja rozwinięcia dziesiętnego (by IElIaFpTblpKUnpoblRVTTBiMDlUYTNB
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

sykstyrius; <dfc5fj$1eb$2@inews.gazeta.pl> :

> Flyer napisał(a):
>
> [ciach]
>
> > Świadomi, czy tylko są świadomi? ;)
>
> [ciach]
>
> Jak juz tutaj doszlismy - co to jest swiadomosc?

Dobra pamięć, to jest to co lubię - nie chce mi się tworzyć następnego
wątku, powtarzającego dyskusję sprzed miesiąca [???] na ten sam temat.
;)

Ale trochę się jednak "podłożę" ["podkładam się", prawda? ;)]. Może
inaczej powinienem sformułować tamto zdanie - jedni mają Świadomość,
inni tylko Wiedzę - paradoksalnie do nazwania rzeczy nie potrzeba
posiadać świadomości czym ona jest [rzecz], ale wystarczy znać kilka
cech ją opisujących w pewnym układzie odniesienia, niekoniecznie
identycznym z ludzkim, fizjologicznym systemem pojęciowym.

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2005-09-05 07:20:02

Temat: Re: Definicja rozwinięcia dziesiętnego (by IElIaFpTblpKUnpoblRVTTBiMDlUYTNB
Od: sykstyrius <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Flyer napisał(a):
[ciach]

> ale wystarczy znać kilka
> cech ją opisujących w pewnym układzie odniesienia, niekoniecznie
> identycznym z ludzkim, fizjologicznym systemem pojęciowym.

Nie mogę się zgodzic. Do nazwania rzeczy nie potrzeba żadnej wiedzy
o przedmiocie. Nazywanie to tylko przyporządkowanie imienia(nazwy) do
obiektu. I nic więcej.

> Flyer
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2005-09-05 16:04:45

Temat: Re: Definicja rozwinięcia dziesiętnego (by IElFbElhRnBUYmxwS1VucG9ibFJWVFRCaU1EbFVZVE5C
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

sykstyrius; <dfgr0r$lkt$1@inews.gazeta.pl> :

> Flyer napisał(a):
> [ciach]
>
> > ale wystarczy znać kilka
> > cech ją opisujących w pewnym układzie odniesienia, niekoniecznie
> > identycznym z ludzkim, fizjologicznym systemem pojęciowym.
>
> Nie mogę się zgodzic. Do nazwania rzeczy nie potrzeba żadnej wiedzy
> o przedmiocie. Nazywanie to tylko przyporządkowanie imienia(nazwy) do
> obiektu. I nic więcej.

Do *poprawnego* nazwania w pewnym układzie odniesienia potrzebna jest
minimalna wiedza o przedmiocie - faktycznie do samego nazwania już nie.

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2005-09-05 18:26:13

Temat: Re: Definicja rozwinięcia dziesiętnego (by IElFbElhRnBUYmxwS1VucG9ibFJWVFRCaU1EbFVZVE5C
Od: sykstyrius <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Flyer napisał(a):

[ciach]

> Do *poprawnego* nazwania w pewnym układzie odniesienia potrzebna jest
> minimalna wiedza o przedmiocie - faktycznie do samego nazwania już nie.
>
> Flyer

Do poprawnego określenia roli w układzie odniesienia potrzebna jest
wiedza. Nadal upieram się, że do nazwania jej nie potrzeba.
Syks.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kura domowa idzie do psychiatry.
co tooo????
Test Bender-Koppitz
[Gdzie] we Wrocku trening asertywnosci?
To co z tym spotkaniem?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »