« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2006-10-21 18:57:47
Temat: Re: Definicja wloszczyzny
>> >Przepraszam, miało być zglajszaltować.
>> >
>> >Władysław
>>
>> ja dalej nie wiem co to...
>
>A wiesz co to glajcha?
>
>Władysław
Nie. A powinnam (w moim wieku :P)
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2006-10-21 19:01:29
Temat: Re: Definicja wloszczyznyWladyslaw Los napisał(a):
[...]
>> Przeczytaj tekst, a nie tylko topic.
>
> Przeczytałem byłem. Na przyszłość -- pisz jaśniej.
Władysławie, to wprawdzie nie jest troll personalny, ale grupowo
szkodliwy, łyknij sobie coś w zamian odpowiedzi.
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2006-10-21 19:02:30
Temat: Re: Definicja wloszczyzny
Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ehdr02$tr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wladyslaw Los napisał(a):
> [...]
>>> Przeczytaj tekst, a nie tylko topic.
>>
>> Przeczytałem byłem. Na przyszłość -- pisz jaśniej.
>
> Władysławie, to wprawdzie nie jest troll personalny, ale grupowo
> szkodliwy, łyknij sobie coś w zamian odpowiedzi.
ALE MOWA!
d.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2006-10-21 19:07:11
Temat: Re: Definicja wloszczyznywesoły Romek napisał(a):
>
> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:wlalos-
>>
>> A wiesz co to glajcha?
>>
> nie wie, ma srednie wykształcenie.
> I nie jest to od glajchy, te profesor
>
> glajchszaltować przen. na siłę równać, podciągać pod szablon;
> polit. ujednolicać przemocą, totalnie (stowarzyszenia, związki, prasę,
> sposób myślenia itd..
> Etym. - nm. gleichschalten 'ujednostajnić, ujednolicić; jw.';
> gleich 'równo'; schalten 'rządzić'.
>
> dżdżownica
Ja pierdzielę, odbierasz mi dzudzu chleb czyli odsyłasz w niebyt.
;-)
pozdr. Jerzy
PS
Ale mnie to nie martwi, o dziwo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2006-10-21 19:09:07
Temat: Re: Definicja wloszczyznyIn article <k...@4...com>,
Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> wrote:
> >> >Przepraszam, miało być zglajszaltować.
> >> >
> >> >Władysław
> >>
> >> ja dalej nie wiem co to...
> >
> >A wiesz co to glajcha?
> >
> >Władysław
>
>
> Nie. A powinnam (w moim wieku :P)
Glajcha to w dawnym Xargonie murarskim wyrównanie muru do pewnej
wysokości.
A glajszaltowanie to wyrównywanie, ujednolicanie. Z niem,
Gleichschaltung.
Władyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2006-10-21 19:11:54
Temat: Re: Definicja wloszczyznywesoły Romek napisał(a):
>
> Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:ehdr02$tr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Wladyslaw Los napisał(a):
>> [...]
>>>> Przeczytaj tekst, a nie tylko topic.
>>>
>>> Przeczytałem byłem. Na przyszłość -- pisz jaśniej.
>>
>> Władysławie, to wprawdzie nie jest troll personalny, ale grupowo
>> szkodliwy, łyknij sobie coś w zamian odpowiedzi.
>
> ALE MOWA!
>
> d.
Chcesz coś possać?
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2006-10-21 19:28:40
Temat: Re: Definicja wloszczyznyWladyslaw Los napisał(a):
>> Nie. A powinnam (w moim wieku :P)
>
> Glajcha to w dawnym Xargonie murarskim wyrównanie muru do pewnej
> wysokości.
> A glajszaltowanie to wyrównywanie, ujednolicanie. Z niem,
> Gleichschaltung.
Nie wszyscy byli pod zaborem niemieckim/austriackim.
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2006-10-21 19:58:35
Temat: Re: Definicja wloszczyzny
"wesoły Romek" <w...@w...pl> wrote in message
news:ehdqoi$2a9$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:wlalos-
Dżudża, podobno ten łoś krąży po bagnach wokół słowiańskiej mieściny
Berljin, znajdującej się pod czasową kontrola barbarzyńców germańskich i nie
zna ich języka?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2006-10-21 20:33:41
Temat: Re: Definicja wloszczyzny@nn napisał(a):
> Krysia Thompson wrote:
>> Dla mnie Babcia zawsze zostawiala rosolowa kapuste i marchewke.
>> Przeze mnie ugotowana juz tak dobrze nie smakuje :)
>
> Dla mnie zostawiała kurze serce ;-)
> Co do reszty: cebula (opalona) tak, czosnek w zadnym razie - nie do rosołu.
Zgadzam się jak najbardziej!! Cebula tak, czosnek - nie!
Ja nie, ale znam i takich którzy dodają do rosołu pół
zielonej papryki...
I co Wy na to?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2006-10-21 20:34:17
Temat: Re: Definicja wloszczyznyPanslavista napisał(a):
> "walkie!" <w...@w...pl> wrote in message
> news:ehdd34$nft$2@wroclaw.net.pl...
>> Ewa (siostra Ani) N. napisał(a):
>>> Dzien dobry
>>>
>>> Mam problem ze znalezniem listy warzyw, ktore skladaja sie na
>>> wloszczyzne.
>>>
>>> W "Kuchni Polskiej" definicja nie jest podana. W Wikipedii haslo
>>> zostalo usuniete w 2003. Rozpacz...
>>>
>>> Na razie udalo mi zgromadzic marchew, pory, cebule, seler oraz
>>> pasternak (nie ma u nas korzenia pietruszki). Co jeszcze trzeba ?
>>> Dodam ze chce ugotowac kure w rosole, wiec kapusta chyba niepotrzebna?
>>>
>>>
>>>
>>> Ewcia
>>>
>> od pasternaku rosol robi sie metny i nie jest klarowny
>
> Wystarczy sklarować białkiem (byle nie dodawać do gorącego rosołu)...
bleeeeeeeee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |