Data: 2004-06-11 21:37:18
Temat: Re: Dermatolog a skierowanie
Od: g...@s...tpi.pl (Adam Wysocki)
Pokaż wszystkie nagłówki
Samotnik <s...@s...eu.org> wrote:
> Wiesz, u nas na prowincji ;) to się robi tak, że bierzesz książkę
> telefoniczną, szukasz jakiejś poradni i... idziesz tam.
No, ale to jest chyba tak, że tylko w przychodni rejonowej kasa chorych
zwraca pieniądze? Znalazłem jakieś dwie w okolicy miejsca zamieszkania
tego chłopaka i adres jednej z nich coś mu mówi, więc pewnie jutro tam
zadzwonię i wypytam co i jak.
>> (badanie stwierdzające obecność jakiejś choroby i ewentualnie
>> przepisanie jakiejś maści czy czegoś podobnego jest płatne, czy
>> kasa chorych refunduje?),
>
> Raczej będą bezpłatne, ale może zaistnieć konieczność zapłacenia, jeśli
> mają być zrealizowane w rozsądnym czasie... ;)
Czyli trzeba się rejestrować i iść w innym terminie, czy od ręki wchodzimy,
lekarz go ogląda i wypisuje receptę?
> Lekarzowi nie wolno nic powiedzieć rodzicom. Nawet jeśli się dowiedzą,
> że był (znajdą kwity, receptę itp.), to niech powie że trądzik leczy.
O, to dobrze. Uspokoiłeś mnie.
--
Adam Wysocki * www.gophi.net * alt.pl.comp.os.hacking: www.apcoh.org
GG 1234 * GSM +48888456927 * g...@l...net.pl * g...@g...pl
Dwie tajemnice gwarantujące sukces to: 1. Nikomu nie mów wszystkiego
|