Data: 2003-02-07 05:12:04
Temat: Re: Diagnoza RAK - to nie wyrok; z własnych przeżyć - SPAM
Od: dradam <x...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 6 Feb 2003 21:28:13 +0100, j...@o...pl wrote:
(...)
>
>Produkcja Korporacji otrzyma?a mi?dzynarodowy certyfikat ISO 9000, co
>gwarantuje najwy?sz? jako?? produkcji, a ?wiatowa Organizacja Zdrowia w
>uznaniu najwy?szej jako?ci i skuteczno?ci przyzna?a 13 z?otych medali
>jej produktom.
Swiatowa Organizacja Zdrowie nie przyznala, bo nie przyznaje w ogole
medali.
>
>W?a?nie te produkty s? dost?pne na polskim rynku.
>
>Na dzie? dzisiejszy Korporacja TIANSHI za?o?y?a w 20 krajach i
>regionach swoje odzia?y i filie z kapita?em w?asnym lub akcyjnym,
>zarejestrowa?a swoje znaki towarowe mi?dzy innymi USA, Kanada, Brazylia,
>Japonia, Australia, RPA, Rosja, Ukraina.
>
W Kanadzie nie ma ani jednego produktu, dopuszczonego przez Health
Protection Branch, do legalnego obrotu jako lek , produkcji powyzszej
korporacji.
>
>Czy chorzy na raka maj? tak d?ugo czeka????? Czy doczekaj? ..... ???
Z pewnoscia sie nie doczekaja, jak ktos tak obrzydliwie bedzie wpieral
znachorstwo . Bo napycha sie kabze "producentom", a brakuje na
prawdziwe leczenie.
Nie mam nic przeciwko ziolom.
Jest mase ziol w Gorach Skalistych , nawet ostatnio ukazala sie
ksiazka wlasnie o tych ziolach.
Sprowadzam je rowniez dla moich pacjentow prosto z Chin.
Robie to jednak legalnie, za pozwoleniem wladz Kanady...
Pozdrawiam
dradam
PS. Uzyskanie znaku handlowego nie ma nic wspolnego z potwierdzeniem
istnienia wartosci leczniczych.
|