Data: 2000-02-29 12:36:22
Temat: Re: Dialog, ktorego znaczenia nie zrozumiano
Od: "Bartosz Kaminski" <r...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paul Radetzky <r...@p...onet.pl> wrote in message
news:38bae446.6595505@news.tpnet.pl...
> - I CZY TO POMAGA??? - powiedzialem dosyc dociekliwym tonem, co
> poparlem chyba rownie przenikliwym spojrzeniem,
> - ???... jak..? ...co..? ... nie wiem... - odpowiedziala zaklopotana,
> w ogole nie rozumiejac mojego wyskoku z takim pytaniem.
> - E... nic... niewazne... - westchnalem zrezygnowany i wrocilem do
> "rozmowy" na temat pogody i innych gowienek.
>
> Ale odpowiedzi nie otrzymalem dotychczas... Czy ktos inny mi ja poda?
> --
> Paweł Radecki
A na co ma pomagac- hemoroidy czy lupiez? ;)
Pozdrowienia,
==============
Bartosz Kaminski
r...@k...net.pl
--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl
|