« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2003-08-30 07:59:43
Temat: Re: Dieta a'la Krawczyk
Użytkownik "daniel figlarz" <d...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:binsbe$830$1@inews.gazeta.pl...
> Widzisz Hafsiu jak to w życiu jest. Początek naszej "przyjaźni" zaczął się
> od tego, gdy napisałaś mi, że jak nie mam nic do powiedzenia to lepiej nic
> nie pisać. Popieram!!!
> Twój przyjaciel Daniel
A nie pamietasz, w jakim kontekscie to napisalam?Zerknij na swoj post.
Ciesze sie,ze mam nowego przyjaciela. Mysle,ze mnie nie opuscisz w potrzebie
;-))) Hafsa
--
Moj adres: h...@g...pl
'Odważny jest ten, kto kontroluje się w gniewie.'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2003-08-30 08:01:54
Temat: Re: Dieta a'la Krawczyk
Użytkownik "daniel figlarz" <d...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bins0b$6vg$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > O figlarz Daniel ma do kogos tu szacunek, nie wierze;-)))
>
> To uwierz. Do Ciebie też mam. Czy Ty nie jesteś baran?
No wiesz? Kilka postow wczesniej mienisz sie moim przyjacielem a nizej od
baranow wyzywasz???? Hafsa zasmucona( oj Ela, stracilas przyjaciela!!! tak
expresowego poczatku i konca przyjazni jeszcze nie zaznalam)
--
Moj adres: h...@g...pl
'Odważny jest ten, kto kontroluje się w gniewie.'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2003-08-30 11:03:48
Temat: Re: Dieta a'la KrawczykHafsa!!! Jak możesz?????
Mnie chodziło o znak zodiaku...........,że też się nie kapnęłaś
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2003-08-30 11:43:40
Temat: Re: Dieta a'la Krawczyk
Użytkownik "daniel figlarz" <d...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:biq0ak$kbv$1@inews.gazeta.pl...
> Hafsa!!! Jak możesz?????
> Mnie chodziło o znak zodiaku...........,że też się nie kapnęłaś
Z czego wynika że - bardzo trzeba uważać na to, co się pisze.
Niewiele trzeba, żeby być kompletnie odwrotnie zrozumianym... :(
A często jest jeszcze gorzej - manipulatorzy chętnie wykorzystają każdą
okazję, żeby wypaczyć sens wypowiedzi (oczywiście to nie do Ciebie, Hafsa).
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2003-08-30 17:21:29
Temat: Re: Dieta a'la Krawczyk
Użytkownik "daniel figlarz" <d...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:biq0ak$kbv$1@inews.gazeta.pl...
> Hafsa!!! Jak możesz?????
> Mnie chodziło o znak zodiaku...........,że też się nie kapnęłaś
Dlatego mnie to tak zasmucilo;-) Baran nie jestem wodnik w calej
okazalosci.Czyli moge przyjac,ze przyjaciela jednak mam.Ciesze sie
bardzo.Hafsa-zakonczy dzien z usmiechem na twarzy
--
Moj adres: h...@g...pl
'Odważny jest ten, kto kontroluje się w gniewie.'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2003-08-30 17:25:47
Temat: Re: Dieta a'la Krawczyk
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:biq2l9$rmo$1@news.onet.pl...
> Z czego wynika że - bardzo trzeba uważać na to, co się pisze.
> Niewiele trzeba, żeby być kompletnie odwrotnie zrozumianym... :(
Czesto wlasnie z tego wynikaja wszelkie nieporozumienia, gdyby Daniel
siedzial ze mna w kawiarni nad cudownie pachnaca kawa, ja bym zrobila
wielkie oczy i nieporozumienie by zaraz sie wyjasnilo.A tak-moze nie w tym
przypadku-tworzy sie kilometrowy watek....
> A często jest jeszcze gorzej - manipulatorzy chętnie wykorzystają każdą
> okazję, żeby wypaczyć sens wypowiedzi (oczywiście to nie do Ciebie,
Hafsa).
Przyznam sie szczerze,ze jesli wypaczam sens to tylko dla zartow, by troszke
rozluznic atmosfere i by popuscily nerwy.Sama czesto czytam rozne
wypowiedzi i one sa w formie zartu napisane a czesc osob bierze na powaznie
i juz sa nieporozumienia.
Pozdrawiam Hafsa
--
Moj adres: h...@g...pl
'Odważny jest ten, kto kontroluje się w gniewie.'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2003-08-30 23:24:40
Temat: Re: Dieta a'la Krawczyk
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:biniau$37v$1@inews.gazeta.pl...
> > więc to czego
> > aktualnie nie można spalić jest zamieniane na lipidy
>
> O glikogenie nie slyszales, ma sie rozumiec.
Glikogen nie jest magazynowany jako paliwo do natychmiastowego użycia.
Glikogenu wątrobowego może być najwyżej 70 gram. Jest to zapas na "czarną
godzinę", czyli na okres znacznego spadku poziomu glukozy we krwi - np.
podczas kilkunastogodzinnego głodzenia.
Glikogenu mięśniowego (zapas 250-300gram) organizm normalnie nie zużywa.
Dopiero intensywny długotrwały wysiłek fizyczny narusza zapasy glikogenu
mięśniowego. Ja w swoim życiu nie miałem jeszcze okazji, żeby naruszyć te
zapasy :)
Tak więc należy stwierdzić, że podczas normalnego odżywiania i normalnego
stylu życia organizm nie zamienia węglowodanów z pożywienia na glikogen w
znaczniejszych ilościach.
Pozdrawiam
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2003-09-02 07:35:52
Temat: Re: Dieta a'la KrawczykUżytkownik " Kita" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bikgqb$qql$1@inews.gazeta.pl...
> Witam, grupowiczow!
> Ostatnio w gazecie czytalam artykul na temat znanego Krzysztofa Krawczyka,
> ktory w przeciagu krotkiego czasu schudl prawie 24 kg. Aktor mowil, ze
> stosowal srodki odchudzajace, ktore sa ponoc bardzo dobre, nie wywoluja
> efektu jojo i mozna przy nich normalnie jesc. Chcac schydnac 15-20 kg
trzeba
> zaplacic 150 zl. Czy ktos z Was moze probowal tych srodkow? Czy sa
naprawde
> dobre czy to nastepny trik reklamowy?
hehe, a rok temu jakis brukowiec pisal ze jest na optymalnej....
A|F
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |