| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-26 21:36:25
Temat: MM & moj successDzien Dobry wszytskim :-)
DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA PORADY UMIESZCZANE NA LISCIE
to naprawde pomaga !
i..............
musze sie pochwalic :-)
jestem na MM od 1 stycznia
i schudlam juz.....14 kg
mam 25 lat, 161 wzrostu wiec 74 kg wygladalo nieeestetycznie....
teraz waze 60 kg i chcialalbym zeby waga pokazala 58......
czuje sie rewelacyjnie !
wcale sie nie torturuje ! jem ile chce (MM)
tylko moze troche monotonnie, bo codziennie ryz (basmati)
ale juz to pokochalam :-)
jem tez soje / roznego rodzaju fasole / soczewice itp...
planuje wytwac przy diecie........NA ZAWSZE
w mojej rodzinie jest kilku cukrzykow (w tym moja mama !!!)
wiec mysle, ze dzieki tej diecie zmniejsze prawdopodobienstwo zachorowania
na
te chorobe w przyszlosci...
POLECAM !!!
to jest naprawde dieta zycia :-)
zycze wszytskim powodzenia na MM :-)
i zyczcie mi zebym ujrzala 5...na mojej wadze :P
Kate
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-08-27 07:56:59
Temat: MM & moje słabe rezultatyKate wrote:
>Dzien Dobry wszytskim :-)
>
>DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA PORADY UMIESZCZANE NA LISCIE
>to naprawde pomaga !
>
>i..............
>musze sie pochwalic :-)
>
>jestem na MM od 1 stycznia
>i schudlam juz.....14 kg
>mam 25 lat, 161 wzrostu wiec 74 kg wygladalo nieeestetycznie....
>teraz waze 60 kg i chcialalbym zeby waga pokazala 58......
>czuje sie rewelacyjnie ! (...)
>
Ja jestem na MM od miesiąca i "schudłem" 2.5 kg - jeszcze czeka mnie
15kg, bo mam 95kg przy 180cm wzrostu ;-(
Ale generalnie od jakiegoś tygodnia waga stoi - troche mnie to zasmuca,
bo raczej trzymam się rygorów:
-alkohol 1-2 razy na tydzień, a jeśli już to wino (porzuciłem piwo co
było było nie lada wyzwaniem), choc bywa że w weekend tego wina wypada
butelczyna na głowe... ;-)
-zero ziemniaków i ryżu (raz zjadłem dziki ryż z gulaszem),
-chlebek pojadam wyłącznie żytni (brak słodu i cukru w składzie) bądź Wasa,
-2 kawy bezkofeinowe dziennie, czasem zielona herbata,
-jogurty tylko light, słodzone aspartamem z "niskim" tłuszczem
-dużo mięs i surówek
generalnie pilnuję się, ale efekty mizerne.
--
EC
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-08-27 08:10:08
Temat: Re: MM & moje słabe rezultaty
> -alkohol 1-2 razy na tydzień, a jeśli już to wino (porzuciłem piwo co
> było było nie lada wyzwaniem), choc bywa że w weekend tego wina wypada
> butelczyna na głowe... ;-)
> -zero ziemniaków i ryżu (raz zjadłem dziki ryż z gulaszem),
> -chlebek pojadam wyłącznie żytni (brak słodu i cukru w składzie) bądź
Wasa,
> -2 kawy bezkofeinowe dziennie, czasem zielona herbata,
> -jogurty tylko light, słodzone aspartamem z "niskim" tłuszczem
> -dużo mięs i surówek
odstaw testowo chlebek na tydzien, bo zazwyczaj to w pieczywie tkwi problem.
musta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-08-27 08:26:58
Temat: Re: MM & moje słabe rezultatyStało się to Wed, 27 Aug 2003 09:56:59 +0200, gdy Eddie
<e...@T...poczta.onet.pl> napisał:
>Ja jestem na MM od miesiąca i "schudłem" 2.5 kg - jeszcze czeka mnie
>15kg, bo mam 95kg przy 180cm wzrostu ;-(
>Ale generalnie od jakiegoś tygodnia waga stoi - troche mnie to zasmuca,
>bo raczej trzymam się rygorów:
>
>-alkohol 1-2 razy na tydzień, a jeśli już to wino (porzuciłem piwo co
>było było nie lada wyzwaniem), choc bywa że w weekend tego wina wypada
>butelczyna na głowe... ;-)
I słusznie z tym piwem, zauważyłem u siebie że niemal automatycznie 3
piwa oznaczają prawie kilogram w górę dwa dni później.
>-zero ziemniaków i ryżu (raz zjadłem dziki ryż z gulaszem),
Co zamiast?
>-chlebek pojadam wyłącznie żytni (brak słodu i cukru w składzie) bądź Wasa,
Z chlebami, jak tu już wiele razy pisano może być przekręt, bo nie
wiadomo do końca co tam w srodku jest, a w przypadku chlebów suchych
(spiekanych) IG może być wysokie.
Obstaję jednak przy Wasie (chrupkie żytnie lub Break) oraz chlebie
żytnim pytlowym.
>-2 kawy bezkofeinowe dziennie, czasem zielona herbata,
>-jogurty tylko light, słodzone aspartamem z "niskim" tłuszczem
>-dużo mięs i surówek
akurat ja od mięs nie stroniłem, ale z MM nie wszystko jest zgodne.
>
>generalnie pilnuję się, ale efekty mizerne.
Byłem w podobnej sytuacji co Ty (182cm, 89->75kg od stycznia) ale w
pierwszych miesiącach poszło ostro w dół. Ponad to co pisałeś:
- jadłem dużo ryb, 3-5 razy w tygodniu na kolację (sałatki z tuńczyka,
ryby marynowane, w galarecie)
- rano zawsze miska gotowanego mleka (2%) z płatkami, otrębami itp.
pzdr
Vroobelek
ps. ostatnio sobie pofolgowałem, m.in. PÓŁ KG frytek w niedzielę
i nastąpiła mała "korekta" (75->77), ale już jest 76 ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-08-27 09:08:02
Temat: Re: MM & moje słabe rezultatyMusta wrote:
>>-alkohol 1-2 razy na tydzień, a jeśli już to wino (porzuciłem piwo co
>>było było nie lada wyzwaniem), choc bywa że w weekend tego wina wypada
>>butelczyna na głowe... ;-)
>>-zero ziemniaków i ryżu (raz zjadłem dziki ryż z gulaszem),
>>-chlebek pojadam wyłącznie żytni (brak słodu i cukru w składzie) bądź
>>
>>
>Wasa,
>
>
>>-2 kawy bezkofeinowe dziennie, czasem zielona herbata,
>>-jogurty tylko light, słodzone aspartamem z "niskim" tłuszczem
>>-dużo mięs i surówek
>>
>>
>
>odstaw testowo chlebek na tydzien, bo zazwyczaj to w pieczywie tkwi problem.
>
>
Taki mam plan. Zaprzestałem jeść pieczywo od dzisiejszego poranka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-08-27 09:11:17
Temat: Re: MM & moje słabe rezultatyVroobelek wrote:
>Stało się to Wed, 27 Aug 2003 09:56:59 +0200, gdy Eddie
><e...@T...poczta.onet.pl> napisał:
>
>
>>-zero ziemniaków i ryżu (raz zjadłem dziki ryż z gulaszem),
>>
>>
>Co zamiast?
>
Nic, jem obiady bez wypełniacza. Mięsko w jakims lekkim sosie i surówka.
Ale w weekend sobie chyba pofolguję ze spaghetti al dente.
>>-chlebek pojadam wyłącznie żytni (brak słodu i cukru w składzie) bądź Wasa,
>>
>>
>
>Z chlebami, jak tu już wiele razy pisano może być przekręt, bo nie
>wiadomo do końca co tam w srodku jest, a w przypadku chlebów suchych
>(spiekanych) IG może być wysokie.
>
>Obstaję jednak przy Wasie (chrupkie żytnie lub Break) oraz chlebie
>żytnim pytlowym.
>
Przez tydzień odstawię chlebek wogóle.
>>generalnie pilnuję się, ale efekty mizerne.
>>
>>
>
>Byłem w podobnej sytuacji co Ty (182cm, 89->75kg od stycznia) ale w
>pierwszych miesiącach poszło ostro w dół. Ponad to co pisałeś:
>- jadłem dużo ryb, 3-5 razy w tygodniu na kolację (sałatki z tuńczyka,
>ryby marynowane, w galarecie)
>
Zjadam rybkę od czasu do czasu.
>- rano zawsze miska gotowanego mleka (2%) z płatkami, otrębami itp.
>
Ja tylko mleko 0.5% do porannego capucchino.
Płatki i otręby z jogurtem.
--
EC
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-08-27 14:11:13
Temat: Re: MM & moj success
Użytkownik "Kate" <k...@p...com> napisał w wiadomości
news:bigju2$73$1@netlx020.civ.utwente.nl...
> Dzien Dobry wszytskim :-)
>
> DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA PORADY UMIESZCZANE NA LISCIE
> to naprawde pomaga !
>
> i..............
> musze sie pochwalic :-)
>
> jestem na MM od 1 stycznia
> i schudlam juz.....14 kg
> mam 25 lat, 161 wzrostu wiec 74 kg wygladalo nieeestetycznie....
> teraz waze 60 kg i chcialalbym zeby waga pokazala 58......
> czuje sie rewelacyjnie !
wielkie gratulacje Kate
ja niestety nie moge sie pochwalic takimi sukcesami, mam podobne parametry
tylko wiek ciut ciut wiekszy :-)
od 3 lat jestem na tabletkach antykoncepcyjnych, jak stosuje dokladnie MM to
waga ani drgnie ani w jedna ani w druga, jakiekolwiek odstepstwa w czasach
zwatpienia powoduja zwyzke wagi :-(
Kate mam prosbe, napisz dokladnie co jadalas, moze przejde na Twoj sposob
zywienia, moze wtedy cos drgnie
pozdrawiam
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |