Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Dieta czy basen?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dieta czy basen?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 36


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2006-01-29 23:00:11

Temat: Re: Dieta czy basen?
Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kaja napisał(a):
> Ja wyrzucam. Zostawiam tylko odrobinkę i przelewam do słoika.

Smalcu się nie trzyma w słoiku! Dłużej zachowa smak jeśli będziesz go
trzymać w kamionkowym naczyniu (np. miseczce)

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2006-01-29 23:38:46

Temat: Re: Dieta czy basen?
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 30 Jan 2006 00:00:11 +0100, *scream* <news:drjh8j$n2c$1@news.onet.pl>
napisał(a):

> Smalcu się nie trzyma w słoiku! Dłużej zachowa smak jeśli będziesz go
> trzymać w kamionkowym naczyniu (np. miseczce)

Słyszałam, że słoika nie powinno się zamykać, więc nie zamykam. Stoi otwarty
w lodówce i zawsze jest świeży.



--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2006-01-30 13:04:55

Temat: Re: Dieta czy basen?
Od: gadrael <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Odnośnie tłuszczu i odchudzania to czytałem/oglądałem kiedyś że
amerykanie pracowali nad tłuszczem zupełnie nie przyswajalnym przez
organizm, który miał właśnie pomagać w odchudzaniu (zapewne chcieli na
tym robić jakieś fast foody). Efekty były świetne, tłuszcz po prostu
przelatywał przez układ trawienny i nie był wchłaniany przez organizm,
niestety okazało się że jest jeden nieprzyjemny skutek uboczny, tłuszcz
wyciekał bez wiedzy konsumenta z wiadomego miejsca :)

dus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2006-01-30 20:57:02

Temat: Re: Dieta czy basen?
Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

gadrael napisał(a):
> Odnośnie tłuszczu i odchudzania to czytałem/oglądałem kiedyś że
> amerykanie pracowali nad tłuszczem zupełnie nie przyswajalnym przez
> organizm, który miał właśnie pomagać w odchudzaniu (zapewne chcieli na
> tym robić jakieś fast foody). Efekty były świetne, tłuszcz po prostu
> przelatywał przez układ trawienny i nie był wchłaniany przez organizm,
> niestety okazało się że jest jeden nieprzyjemny skutek uboczny, tłuszcz
> wyciekał bez wiedzy konsumenta z wiadomego miejsca :)

Podobno taki sam efekt jest przy niektórych lekach na otyłość.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2006-01-30 21:02:11

Temat: Re: Dieta czy basen?
Od: "Marek Li" <M...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ape" <a...@n...poczta.fm> napisał w wiadomości
news:drj9o7$sq0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> > Takie same jak "masło jest niezdrowe, jedzcie margarynę" a za
> miesiąc
>> > "margaryna jest niezdrowa, jedzcie masło"?
>
> w latach 70 i 80 lansowano poglad, ze mleko szkodzi. dzis mamy wielki
> problem ze zrzeszotnieniem kosci
>
A co ma do tego mleko?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2006-01-31 07:59:59

Temat: Re: Dieta czy basen?
Od: "Marek Li" <M...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:drjgsl$mn6$1@news.onet.pl...
>
>
> http://www.2424milk.com/health_studies.htm
> http://www.nationaldairycouncil.org/nationaldairycou
ncil/healthyweight/science
>
No cóż. Trzeba się temu przyjrzeć. Akurat moje zdziwienie budzi ciągłe
podkreślanie jak to bogate w Ca jest mleko. Nigdy jednak nie jest
napisane, ze mleko zawiera też fosforany, których obecność daje akurat
dla bilansu wapniowego efekty odwrotne od pożądanych.
W linkach, które podałaś najdłużej trwające badanie miało 48 tygodni.
Pozostałe były krótkie, nawet po 12 tyg. Kilka lat temu było przez
Chińczyków prowadzone badanie, w którym próbowano ocenić skuteczność
podjętych modyfikacji w zapobieganiu cukrzycy. Wynosiła ponad 50%, gdy
łącznie stosowano dietę i zwiększoną aktywność ruchową. Niestety efekty
nie były długotrwałe, bo ludzie maja skłonność do powracania do
poprzednich nawyków.
Ogromne badania prowadził kiedyś profesor Berger z Dusseldorfu, który
zaangażował dietetyczki, edukatorów, były kursy promujące zdrowe
odżywianie itd. Druga grupa osób (akurat obie dotyczyły chorych na
cukrzycę) nie miała przeprowadzonej rozbudowanej edukacji. Powiedziano
po prostu jak byłoby dobrze się odżywiać. Jak przyjechał z wkładem do
Polski, to zawsze z ironią mówił o tym, czego to nauczył się. Wtedy
zaczął: jestem jak zwykle zachwycony, bo dowiedziałem się nowych rzeczy,
ponoś wy tutaj w Polsce każecie dietę stosować pacjentom. Wtedy
zaprezentował swoje badania. Gdy edukacja i nadzór kliniczny nad chorymi
był ścisły (i w jakiś czas potem) uzyskiwano redukcję masy ciała i
poprawę wyrównania. Jednak po pół, czy roku (bo nie pamiętam) nie było
istotnych różnic między grupami. Ci, których nieedukowano mieli takie
samo wyrównanie i masę ciała, jak ci, którym poświęcono kupę czasu i
wydano masę forsy. Dlatego nie zalecał chorym czegokolwiek - potrafił
mówić, że nawet nie mówi, by ograniczyli cukier. Mawiał: po co mam im
tego zakazywać, skoro i tak się nie zastosują do zalecenia
Badania kliniczne musza być oceniane często z duża ostroznoiscią. Często
dają wyniki, całkowicie odbiegające od wyników dużych badań
populacyjnych, gdzie nie ma takiego nadzoru. Po prostu zwykle jest tak,
że jak człowiek jest w jakimś projekcie badawczym, gdzie jeździ do
kliniki (co samo w sobie nie jest zwykłym działaniem), ma częsty kontakt
z lekarzem programu, to stosuje się podświadomie bardziej - przecież z
kliniki nie może wyjść gorsz, niż do niej wszedł - daje z siebie więcej.
To samo powtarzane w przychodniach, czy po prostu w wybieranych
populacjach nie dawało powtarzalności uzyskanych wyników.
Ale trzeba się przyjrzeć - jestem raczej sceptyczny.
Pozdrawiam
--
Marek Li

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kurzajka - Tylko chirurgia?
[prośba] Wyniki badania - CMV i AFP
odmrożenie
wykwity na paznokciach
zła recepta czy lekarz ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »