« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2013-01-17 07:20:19
Temat: Dieta na NadcisnienieBardzo bym prosił o jakies dobre diety dodam ze mam (33 lata)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2013-01-17 15:10:08
Temat: Re: Dieta na NadcisnienieW dniu 2013-01-17 08:20, MarcinG pisze:
> Bardzo bym prosi? o jakies dobre diety dodam ze mam (33 lata)
Tak samo, jak poprzednio:
wiek, waga, wzrost, tryb życia, spożycie alkoholu?
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2013-01-21 20:19:35
Temat: Re: Dieta na Nadcisnienie
> Bardzo bym prosił o jakies dobre diety dodam ze mam (33 lata)
Powinieneś podać pszyczynę nadciśnienia. W zależności od pszyczyny może być
inna dieta. Inna sprawa, że medyk sam może nie wiedzieć co jest pszyczyną,
a żeby łaskawie powiedział to pacjentowi pszyczynę jak ją zna to też utopia.
A pszyczyn może być wiele poza tą nieznaną: nerki, nerwy, zły stan naczyń
krwionośnych, zły stan serca, pszepracowanie.....
Zwykle zaleca się mało soli, mało tłuszczu, więcej ryb i ograniczenie wagi.
Określony do stanu wysiłek fizyczny (nie za mały i nie za duży). Serce lubi
niewielki wysiłek fizyczny, zwłaszcza na świeżym powietszu.
Co do tłuszczu to ważne jest toważystwo w jakim go jesz.
Zioła też bywają pomocne, np kwiat głogu (uwaga, czym lepszy tym bardziej
śmierdzi zepsutym mięsem), owoc głogu, melisa, czosnek...
Zdaje się też wiesiołek .
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2013-01-22 02:52:32
Temat: Re: Dieta na Nadcisnienie>Użytkownik "Stokrotka" napisał Nie jestem medykiem.
a jak jest przyczyna ze tu piszesz? NIE!!! nie odpowiadaj!!! wszyscy wiedza,
ze to nieskuteczna terapia na ulomnosci twego umyslu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2013-01-22 19:50:26
Temat: Re: Dieta na Nadcisnienie
> >Użytkownik "Stokrotka" napisał Nie jestem medykiem.
>
>
> a jak jest przyczyna ze tu piszesz? NIE!!! nie odpowiadaj!!! wszyscy
> wiedza, ze to nieskuteczna terapia na ulomnosci twego umyslu
>
Coś cię strasznie zdenerwowało.
Domyślam się co.
Aż miło poczytać jak jesteś wściekły.
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2013-01-22 21:27:22
Temat: Re: Dieta na Nadcisnienie>> a jak jest przyczyna ze tu piszesz? NIE!!! nie odpowiadaj!!! wszyscy
>> wiedza, ze to nieskuteczna terapia na ulomnosci twego umyslu
>
>Coś cię strasznie zdenerwowało.
>Domyślam się co.
>Aż miło poczytać jak jesteś wściekły.
jestes zalosna...wsciekac to ja sie moge w sprawach ktore znacza cokolwiek
np: ze zgubilem 10 gr albo poplamilem obrus....ale twoje zenujace wypowiedzi
moga wzbudzic jedynie litosc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2013-01-23 19:33:19
Temat: Re: Dieta na Nadcisnienie> jestes zalosna...wsciekac to ja sie moge w sprawach ktore znacza cokolwiek
> np: ze zgubilem 10 gr albo poplamilem obrus....ale twoje zenujace
> wypowiedzi moga wzbudzic jedynie litosc
Serce mi rośnie gdy czytam jak się złościsz, z bezsilności.
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2013-02-02 09:35:49
Temat: Re: Dieta na Nadcisnienie
> Serce mi rośnie gdy czytam jak się złościsz, z bezsilności.
No to masz poważny problem psychiczny ze sobą, jeżeli czerpiesz z tego
radość..........
Ehhhhhhhhh
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2013-02-02 14:47:46
Temat: Re: Dieta na NadcisnienieUżytkownik Stokrotka napisał:
>
>> Bardzo bym prosił o jakies dobre diety dodam ze mam (33 lata)
>
> Powinieneś podać pszyczynę nadciśnienia. W zależności od pszyczyny może
> być inna dieta. Inna sprawa, że medyk sam może nie wiedzieć co jest
> pszyczyną,
> a żeby łaskawie powiedział to pacjentowi pszyczynę jak ją zna to też
> utopia.
> A pszyczyn może być wiele poza tą nieznaną: nerki, nerwy, zły stan
> naczyń krwionośnych, zły stan serca, pszepracowanie.....
>
> Zwykle zaleca się mało soli, mało tłuszczu, więcej ryb i ograniczenie wagi.
> Określony do stanu wysiłek fizyczny (nie za mały i nie za duży). Serce
> lubi niewielki wysiłek fizyczny, zwłaszcza na świeżym powietszu.
> Co do tłuszczu to ważne jest toważystwo w jakim go jesz.
>
> Zioła też bywają pomocne, np kwiat głogu (uwaga, czym lepszy tym
> bardziej śmierdzi zepsutym mięsem), owoc głogu, melisa, czosnek...
> Zdaje się też wiesiołek .
Stokrotka! Masz miły nick i być może jako kobieta masz to i owo.Ale
Twoje wypowiedzi to stek dobrych katolickich życzeń i Twoje wypowie
dzi też są pozbawione analizy..Ale bez obrazy.Masz dobre chęci...a TO
JUŻ Staruszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2013-02-02 21:06:20
Temat: Re: Dieta na Nadcisnienie> Powinieneś podać pszyczynę nadciśnienia
Czytam i za cholerę nie wiem o jaką Pszczynę Ci chodzi.
Wybacz, ale ostatnio mnie to już przestało bawić, bo jestem wzrokowcem i mój
mózg zaczął się męczyć "translacją", zamiast skupić się na treści przekazu.
BYE
WOJO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |