Data: 2006-06-08 07:06:34
Temat: Re: Dieta na "odgazowanie"
Od: "Piotr" <p...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ostanio moje otoczenie cierpi na pewną moją dolegliwosc, ponieważ czasto
> (co około 5 - 10 minut) zdarza mi sie "pierdnac". Jest t dosc uciazliwe i
> boje sie ze za jakisc zas to bede miał historie jak nagroda darwina. ale
> nie w tym rzecz. Co nalezy jesc by przeczyscic organizm z jakiś
> tamnagormadzonych dziwnych rzeczy? Jak porostu oczyscic go, czego unikać.
> Tak ogółnie ma teraz dużo czasu wiec najpier cche go oczyscić apotem
> spalić sadło (którego mam w sporej nadwyżce). Jestem młody (19 lat) wiec
> co robic z tym problemem?
Dieta pewnie ma tu cos do rzeczy ale chyba nalezy w inny sposob sie "tego"
pozbyc. Twierdze tak poniewaz z zona jemy praktycznie to samo i ona nie ma
gazow a ja mam. Moze nie tak czesto jak Ty ale kilkanascie razy w ciagu dnia
gazy odchodza.
--
pozdrawiam
Piotr
|