Data: 2012-11-01 21:22:11
Temat: Re: Dla Ikselci
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 1 Nov 2012 14:08:53 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
> On 1 Lis, 18:46, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Wed, 31 Oct 2012 21:37:23 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>>
>>> Przed wiekiem Zofia Nałkowska wdała się na łamach prasy w ostrą
>>> polemikę z lekarzem, który z całą powagą naukowego autorytetu
>>> twierdził, że porządna kobieta nie jest w stanie czerpać satysfakcji z
>>> seksu. Dla skromnej, wstydliwej niewiasty obowiązek małżeński zawsze
>>> jest... no właśnie, przykrym obowiązkiem. Porządna kobieta nie jest
>>> fizjologicznie przystosowana do osiągnięcia orgazmu.
>>
>>> Co innego prostytutki. One i tylko one, dzięki przerośniętym
>>> łechtaczkom, były według pana doktora zdolne do osiągania rozkoszy. A
>>> jeśli porządna kobieta odczuwa przyjemność to... no cóż, widocznie nie
>>> jest porządną kobietą. Co wtedy poczuły czytelniczki pana doktora,
>>> samozwańczego obrońcy skromności niewieściej?
>>
>> Tylko i wyłącznie litość dla doktorka, który ewidentnie nie potrafiąc
>> zaspokoić żadnej kobiety wysnuł sobie prywatną teoryjkę na wytłumaczenie,
>> ze sam był niedojdą.
>>
>> A ty drugi taki sam, tylko w innej dziedzinie - bo masz ówczesne
>> czytelniczki za durne kłody, którym można było wmówić wszystko 3-]
>> --
>> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
>> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
>> (by XL)
>
> Nie, taka była doktryna kk, żona która jęczy nie jest porządną kobietą
> i to był tzw lekarz sumienia.
Nie, to był zwyczajny impotent.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|