Dnia Fri, 31 Jan 2014 13:27:31 +0100, intuicjonista napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:nt1kxilibtcs$.15tl45s8p05vs$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 31 Jan 2014 02:01:35 +0100, intuicjonista napisał(a):
> ...
>>>>> http://www.youtube.com/watch?v=vrCCwOl92zo
>>>>> 333333-)
>>>>
>>>> ...dokladnie od 3:34 :-D
>>>
>>> faktycznie się rozdokazywałaś :)))))))))
>>> to koleżanki chiliderki ? :)))))))
>>
>> Raczej nie, za młode na babcie 3333-)
>
> bo ja wiem - teraz chyba młodziez wcześnie zaczyna
> podobno juz w przedszkolu - kamasutre chcą
> wprowadzić i może nawet ćwiczenia praktyczne
> w parach - więc .... :))))
>
>
>>
>> PS. Baczyńskiego własnie czytam, on mnie rozwala nieustająco. No to musze
>> jakos się do pionu przywrócić kankanem...
>
> tak to dość cięzki kaliber


No wiesz, jeśli znasz jego twórczość, to wiesz, że nie wszystko jest
"ciężkie"...

"Miłość.

O nieba płynnych pogód,
o ptaki, o natchnienia.
Nie wydeptana ziemia,
nie wyśpiewane Bogu
te drzewa, te kaskady
iskier, ten oddech nieba,
w ramionach jak w kolebach
zamknięty. Jak cokoły
drzewa z szumem na poły;
serca jak dzbany łaski,
takie serca jak gwiazdki,
takie oczu obłoki,
taki lot - za wysoki.
Słońce, słońce w ramionach
czy twego ciała kryształ
pełen owoców białych,
gdzie zdrój zielony tryska,
gdzie oczy miękkie w mroku
tak pół mnie, a pół Bogu.
Twych kroków korowody
w urojonych alejach,
twe odbicia u wody
jak w pragnieniach, w nadziejach.
Twoje usta u źródeł
to syte, to znów głodne,
i twój śmiech, i płakanie
nie odpłynie, zostanie.
Uniosę je, przeniosę
jak ramionami - głosem,
w czas daleki, wysoko,
w obcowanie obłokom.

8 IX 42 r."

> i na noc to tak sobie dawkujesz ...?

Jak widać powyżej - jak najbardziej się nadaje :-)

--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein