Data: 2014-02-01 21:19:24
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"
Od: Paulinka <p...@w...pl.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-02-01 21:08, Chiron pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl.nospam> napisał w wiadomości
> news:lcji1k$69u$2@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2014-02-01 14:55, Chiron pisze:
>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:52ecda73$0$2373$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2014-02-01 12:09, Chiron pisze:
>>>>>
>>>>> Od edukacji seksualnej są WYŁĄCZNIE rodzice.
>>>>
>>>> Co Ty nie powiesz! To po co gazetki oglądałeś?
>>>>
>>>
>>> Twierdzę, że być może wiele dzieci mogło by być lepiej wyedukowanych
>>> seksualnie- lecz z całą pewnością nie ma lepszych edukatorów, od ich
>>> własnych rodziców.
>>
>> A tak serio to mam pytanie. Czy czujesz się przez swoich rodziców
>> wyedukowany seksualnie? Rozmawiałeś z rodzicami o dojrzewaniu, seksie?
>>
>
> Nie. I- patrząc z tej perspektywy- nie chciałbym, żeby jakiś belfer
> próbował ich wyręczyć
No to dlaczego postulujesz, że rodzice to podstawa, skoro sam uczyłeś
się metodą prób i błędów, korzystałeś ze świerszczyków?
Po co powstawały książki Wisłockiej, Starowicza, po co wreszcie są
seksuolodzy? Gdzie byli rodzice?
p.
|