Leo
Wojny się biorą z prostactwa, gdzie jeden głupek z drugim idiotą, upiera się że jego
punkt siedzenia to jedyna prawda i jak taki dojdzie do władzy wszyscy temu jego
prostackiemu poglądowi siłą mają ulec, tym samym kwitnie obłuda obyczajowa, bo ludzie
udają że coś co nie oddaje ich życia jest prawdziwe.