Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_BE]@gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dlaczego??
Date: Mon, 5 May 2003 16:33:33 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 88
Message-ID: <b95soc$ldg$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <3...@n...onet.pl>
<b8qq36$fqc$1@nemesis.news.tpi.pl> <b8r5mh$jti$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b8s478$ipn$1@nemesis.news.tpi.pl> <b8s6hk$7h4$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b938au$s8v$1@nemesis.news.tpi.pl> <b93ou8$ok0$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b93tpu$gt7$1@nemesis.news.tpi.pl> <b95hpb$ill$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pae176.warszawa.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1052145229 21936 217.96.224.176 (5 May 2003 14:33:49
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 5 May 2003 14:33:49 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:200931
Ukryj nagłówki
"EvaTM" napisała:
> > P.S. Wpadł mi jakiś czas temu w oko jeden Twój post (z 22 marca,
> > coś o imprezach młodzieżowych). Bardzo mnie korciło, aby go
> > skomentować. Powstrzymałem się jednak, gdyż musiałbym chyba
> > zrobić przegląd wszystkich swoich dotychczasowych tekstów.
> > Ani ja, ani grupa by tego nie przeżyła. ;-)
>
> Ach, już znalazłam! :)
> Nie wiem dlaczego zafiksowałam się na tym 13-tym..
> chyba wciąż za dużo wokół zakłóceń i zakłócaczy..
> No to już wiem dlaczego wpadł Ci w oko :)
> Czekam w takim razie na komentarz..
> Czyżbyś się nie zgadzał?
Nie o to chodzi.
Napisałem wcześniej, że musiałbym zrobić przegląd wszystkich
swoich postów, zapomniałem wspomnieć o SYNTEZIE. I dopisaniu
kupy nowego tekstu.
Zrobię tak. Odpiszę tytułami postów, których nie napiszę.
Chodzi o imprezy młodzieżowe, na których jest trawa, piguły,
alkohol i seks.
> Jak tu piszą niektórzy, ewolucja wie co robi ;).
> Gorsze (słabsze) geny ponoć same się unicestwią,
> na przykład z powodu dewiacji i chorób.
> Zaczęłam już też wierzyć, że o to chodzi i niewiele da się zrobić.. Przecież
> te dzieci doskonale wiedzą co szkodzi
> a jednak to robią. Może tak musi być by ich geny wyginęły?
"Nasze życie to tylko bezcelowa igraszka genetyczna, ale czy mamy się
tylko bezradnie przyglądać, jak nasze geny wypadają z dalszej gry?"
> Nie pozostaje nic innego jak mieć dobry kontakt z własnymi
> dziećmi. Wiem że to możliwe, więc nie załamuj się :).
> Możesz próbować ratować jednostki, jeśli one same do tego
> dojrzeją. Bez chęci dwustronnej trudna sprawa.
> No i mądrzy wychowawcy! ci są najważniejsi.
> Jeszcze się zdarzają, choć coraz rzadziej jakby.
"Podatność/odporność na presję grupy (co do podejmowania
idiotycznych i destrukcyjnych zachowań) w zależności od poziomu
samoakceptacji człowieka (poczucia własnej wartości)".
"Czy podstawy dobrej samooceny zdobywamy w dzieciństwie?"
(przede wszystkim).
"Kryzys współczesnej rodziny". (najdłuższy esej, trzy zasadnicze
powody, ale już zapomniałem, jakie ;-) ).
"Wpływ problemów między małżonkami i rozwodów na poziom
poczucia własnej wartości ich dzieci".
"Wpływ poziomu samoakceptacji partnerów na umiejętność budowy
trwałych, dojrzałych związków".
"Dlaczego kobiety gorzej niż mężczyźni radzą sobie w świecie
liberalnych zasad moralnych?"
"Wychowanie dzieci - stresowe? bezstresowe? nagrody? kary?
upominanie? chwalenie?".
Z grubsza tyle tematów, i jeszcze kilka pobocznych. Wszystko się
ze wszystkim wiąże (oczywiście nie tylko wyłącznie tak, jak sugerują
powyższe tytuły). Aby samemu zrozumieć całokształt i aby
spróbować to jakoś rozsądnie wyłożyć, musiałbym napisać niemal
o wszystkim - o człowieku małym i dużym, stosunkach damsko-
męskich, rodzinie, w końcu o społeczeństwie we współczesnym
świecie. A pewnie i tak bym namotał i pokręcił, naraził się na krytykę,
stracił kupę czasu i spotkał się z zarzutem, że za długie posty piszę. ;-)
Zresztą jest sporo innych piszących, często moim zdaniem bardzo
rozsądnie - jedyny problem w tym, że wypowiedzi składające się
na określoną całość (którą mam na myśli) są w wyjątkowej rozsypce.
Znajdzie się ktoś, kto zbierze je wszystkie do kupki i napisze... post?
Chyba raczej książkę. Myślę o tym. ;-)
Jeszcze trochę życia przed nami - mam nadzieję. Poskubiemy zatem
nie raz i nie dwa razy ten czy ów temat, a tymczasem wypycham
kilka innych zaległości i wracam do RR (real reality).
Pozdrawiam wiosennie.
--
Sławek
|