Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Sky" <s...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: ?!?Dlaczego...
Date: Sun, 6 Jan 2008 23:11:59 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 35
Message-ID: <flrjn8$kfb$1@news.onet.pl>
References: <flpa35$nuh$1@news.onet.pl> <1q5wvoy829bsg$.b82uopp1adei.dlg@40tude.net>
Reply-To: "Sky" <s...@o...pl>
NNTP-Posting-Host: un-158-228.domainunused.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: base64
X-Trace: news.onet.pl 1199657514 20971 89.107.158.228 (6 Jan 2008 22:11:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 6 Jan 2008 22:11:54 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Sender: cDWZk+9QRaMyB91BmE8Mxw==
X-Antivirus-Status: Clean
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-Antivirus: avast! (VPS 000755-0, 2007-07-09), Outbound message
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:159006 pl.sci.psychologia:392939
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1q5wvoy829bsg$.b82uopp1adei.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 6 Jan 2008 02:15:23 +0100, Sky napisał(a):
>
> > ...tak łatwo oszaleć tym którzy starają się usilnie nie oszaleć
> > [co samo w sobie zdaje się szaleństwem ponad jakiekolwiek inne]
>
> Ci, co starają się usilnie nie oszalec, już(!) się znajdują w stanie
> zaburzonej równowagi; odzywa się ich instynkt samozachowawczy tkwiący w
> każdej zdrowej psychice. Skoro on się odzywa, znaczy, że jeszcze nie
> oszaleli, ale pojawił się wewnętrzny sygnał do szczególnego wzbudzenia tego
> instynktu. Mają wszelkie szanse, aby oszaleć, zdają sobie z tego sprawę i
> dlatego się tak starają bronić. Jest to złudne i nadaremne, jeśli źródłem
> dysonansu psychicznego jest choroba - ona i tak będzie postępować. Jesli
> zaś przyczyny tkwią na zewnątrz, jest szansa przezwyciężenia kryzysu drogą
> racjonalnych działań - własnych oraz innych osób, życzliwych :-)
>
> > a szaleństwo jest wysoce utrudnione do osiagnięcia dla tychże,
> > którzy mają w głębokim poważaniu to czy oszaleją[li] czy nie?
>
> Są w równowadze. Nie odczuwają dyskomfortów, niezgodności wewnatrz siebie.
> Nie oszaleją. Ot i cała sprawa.
Szalenstwo czasem nieźle "równoważy"... ;)
> Ja się zastanawiam nad problemem względności samego pojęcia szaleństwa.
> Jeśli za normalność wziąć widzenie=postrzeganie siebie i swoich relacji z
> otoczeniem zgodnie z zewnętrznymi stałymi i jednakowymi dla "normalnej"
> większości punktami odniesienia i postępowanie zgodnie z przyjętymi gdzies
> na zewnątrz, a akceptowanymi wewnątrz, normami wspólnymi dla tejże
> większości, to wystarczy podać w wątpliwość jedyną słuszność tych norm i
> prawidłowość wyboru punktów odniesienia, a juz wszyscy "normalni" stają sie
> szaleńcami... a szaleńcy - normalnymi...
nie tyle "stają się" -co są...
|