Data: 2003-11-25 09:37:03
Temat: Re: Dlaczego Cbnet ma rację? re: ;)
Od: "Ana" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ksRobak <e...@g...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "Vicky" <b...@a...pl>
> news:bptsh1$8m1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Bo widzisz ...
> > Wszystko inaczej by tu wyglądało gdyby użytkownicy tejże grupy
> > zajęli się ocenianiem
> > poruszanych problemów a nie oceną osób tu piszących ..
> > Nie kumam czemu to ma służyć .. a coraz częstsze to zjawisko ..
> > niestety...
> >
> > Pozdrawiam
> > Vicky
>
> Skoro to ludzkie ;)
> to nie jest mi obce :D
> ale "od przesady boli głowa" co nie?
> (a szczególnie gdy takie personalne ataki sprawiają wrażenie
> zaprogramowanej nagonki) brr obrzydlistwo.
> PS. może (czasami) to sposób na "łamanie ludzi"??
>
> a tak wogóle to miło mi Cię powitać wieczorkiem hehe ;)
> \|/ re:
Mam wrażenie,że rzecz ma się nieco inaczej. Kto dołączył do grupy, a jest mu
z nią źle, w każdej chwili może zamilknąć ( czyt. odejść ). Jeśli tego nie
robi, to ma swoje powody. Użeranie się z Czarkiem oraz z resztą-to miałka
argumentacja, by trwać w krzyżowym ogniu zmasowanego ataku. Jak mówi
de,Mello, cokolwiek robimy, to zawsze dla siebie, jeśli dobrze rozumiem.
Musi coś w tym być. Może gromadzi kapitał, by go rozdać ludziom. Szuka 3.
drogi: anarchia, rewolucja! To się sprawdza. Wiem.
Ana
Ps. Człowiek to myśląca trzcina...może wybić oko. No, nie wszystkim, nie
wszystkim...szczególnie nie tym z psp.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|