Data: 2006-10-31 13:29:36
Temat: Re: Dlaczego ludzie nie chcą mieć dzieci.
Od: "Hania " <v...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Antoni <a...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> Stać Cię było na mieszkanie i samochód? A na pampersy i lekarstwa nie
byłoby
> Cię stać? To kwestia wyboru: nie chcesz mieć dzieci nie dlatego, że boisz
się
> o ICH przyszłość, tylko dlatego, że boisz się o przyszłość SWOJĄ.
przetrzyj kryształową kulę, bo podróbe ktos ci wcisnął.
> Ajajaj, zabraknie Ci na samochodzik za 8 zyla, bo przecież musisz
zatankować
> swój prawdziwy...
;-)) nie chcę tego ciągnąć. Pewnie kobieta albo matka robi Ci zakupy ;-))
> Jesteś wzruszająca. A ja Ci odpowiem - można na to również spojrzeć tak:
> DOBRZE, że dziecko nie może oglądać telewizji, która wypacza umysł i robi z
> niego półgłowka.
> > mhm, z pucybuta do milionera.
>
> Koniecznie musisz być milionerką, żeby mieć dziecko?
Tobie chyba dobrze by ograniczyć dostęp do tivi i brazylijskich seriali,
gdzie charaktery i losy są albo czarne albo białe.
> > Czyli bez sensu ludzie starają się zabezpieczyć sobie przyszłość?
>
> Nie zabraniam zabezpieczania się, ale i tak jest mnóśtwo rzeczy, których w
> żaden sposób zabezpieczyć sobie nie można. I dlatego gdybanie nie ma sensu.
Ma sens, jeśli przyjmie się LOGIKĘ założen, bez dramatyzowania i operowania
przykładami skrajnymi.
>> Arystokratka jesteś;)
nie zauważyłeś, że mamy XXI wiek, samochód jest środkiem ułatwiającym zycie,
a ni luksusem?
> A ja codziennie patrzę na mordy w tramwaju, od ponad
> 30 lat furt z nimi jeżdżę - i rzadko widuję zapijaczone. Raczej zmęczone i
> niewyspane.
Twój wybór i problem.
> Komfort - to Twoje hasło. Rozumiem je i nawet - wyobraź sobie - nie
potępiam
> jako takiego. Ale po co dorabiasz społeczną ideologię do swojego
delikatnego
> tyłka?
Bo zakładam, że moje dziecko bedzie miało moje geny i moje spojrzenie na
świat: bedzie wolało pachnącym i delikatnym papierkiem podcierać swój
delikatny, wybalsamowany tyłeczek.
> Widzę, że Ty chciałabyś chyba mieć jeszcze ten statek kosmiczny z
telefonem i
> PC.
Mam laptopa i telefon, podróż w kosmos mnie nie rajcuje.
>Nie narzekaj na państwo, w którym żyjąc stać Cię i na mieszkanie i na
> samochód.
Będę narzekać: przy takim samym zaangażowaniu w normalnym kraju stać by mnie
było na chałupę z ogrodem, nowe piękne autko, a moze i zachciałoby mi się
mieć dziecko, dla którego miałabym nianię ;-)))
> Och, ale pewnie nie masz najnowszego Mercedesa i jedynie 40 metrów
> kwadratowych?
oswiadczenia majątkowe póki co są przywilejem niektórych zawodów ;-)
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|