Data: 2007-05-21 10:11:16
Temat: Re: Dlaczego nie cierpię podróżować...
Od: "Duch" <n...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:f2k51k$9et$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Sorry, Duchu, tak mi się zebrało i zwracam się do niej, bo ona niczego nie
> zrozumiała... Ja piszę z tej samej pozycji, co Bartoszewski - z pozycji
> ofiary:
nie ma problemu, ciekawe to co piszesz....
Tu jeszcze cos zauwazylem - w sumie jakby masz racje to co piszesz i
co pisze Bartoszewski.
Pokazujecie pewne spojrzenie na sprawe wojny, ktory... zostało zapomniane,
a moze zagluszone.
Np przez takie skrajnie odmienne spojrzenie, gdzie Niemiec musi bronić Żyda
przed Polakiem-antysemitą :/
Fajnie ze Bartoszewski swoim autorytetem przypomniał o cierpieniach
wojennych
rówież Polaków.
Z Niemcami to jest różnie - sam nie wiem czy wyrazili już wystarczająco
skruchę,
czy nie - z drugiej strony domaganie się skruchy od młodych niemców - czy to
bedzie ok?
Sprawa trudna.
Jesli zobaczy sie film upadek/der Untergang i jest tam sekretarka Hitlera -
Traudl Junge,
wyglada na osobe naiwna ktora nie wiedziala w co sie wdaje - nie zdawala
sobie z tego
sprawy w czym uczestniczy:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Traudl_Junge
Pozdr,
Duch
|