« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-07-15 12:14:49
Temat: Re: Dlaczego nie można nigdzie znaleźć...AsiaBe napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:f76buj$mie$3@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>No, to pogdybałyśmy sobie, fajnie było :-D
>>
>
> Zaciekawiona cala dyskusja spenetrowalam pobliskiego rossmana w poszukiwaniu
> w/w pomadek. Byla seria granatowa. Byl nr 67, 65 nie bylo, a o 57
> zapomnialam. Wysmarowalam sie kilkoma i nawet zakupilam na probe nr 121.
> Masz racje Ikselko, do tej pory nie wiedzialam co to dobra pomadka. Ta
> utrzymala sie na ustach przez 7 godzin (2 poprawki), zero zbrylania i
> osiadania w zakamarkach ust, zero uczucia tlustosci ale nie suchosc. No
> poprostu boska. Uprzedzajac kolejne dyskusje, tak - jezeli jestes
> zainteresowana, to zakupie ci wybrane numery i wysle. Bezinteresownie. I tez
> podwoze staruszki na drugi koniec miasta. ;-P
> Pozdrawiam!
> AsiaBe
>
>
Asiu, jesteś piątą czy szóstą normalną (w MOIM pojęciu) osobą, którą
spotykam w internecie :-)
Bardzo się cieszę, że chciało Ci się samej przekonać, a w dodatku potem
przyznać mi rację, bo ja piszę zawsze szczerze i z dobrego serca, mając
nadzieję, że ktoś skorzysta z moich doświadczeń.
I bardzo dziękuję za propozycję - ciepło mi się zrobiło koło serca.
Jednak już udało mi się kupić te pomadki - zrządzeniem losu akurat w
najbliższym Rossmannie się pojawiły. Może któraś pani z "zaopatrzenia"
przeczytała mój post?
:-D
PS. Witaj w klubie świadczycieli bezinteresownego transportu dla
zagubionych staruszek/staruszków :-)
--
XL wiosenna :-)
****************************************************
*************
"Deja vu" - "Wszyscy jesteście w milicji? - Fantastyczny kraj!"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-07-23 21:05:19
Temat: Re: Dlaczego nie można nigdzie znaleźć...Kama wrote:
> Nie ma sensu ta dyskusja, ale jeśli już bardzo chcesz, to ci powiem.
> Dla mnie zwrot: "Bedac dzisiaj w Rossmanie, spacjalnie popatrzylam na
> Miss Sporty" oznacza tyle, że była w rosmanie bo cośtam potrzebowała
> dla siebie i PRZY OKAZJI rzuciła okiem na miss sporty, bo wcześniej
> przeczytała ten wątek.
I tak bylo.
> Sądzisz, że Zazula poleciała do sklepu tylko dlatego, żeby kupić dla
> obcej sobie osoby jakieś szminki? Jeśli tak, to chylę czoła przed
> ludzką bezinteresownością i poświęceniem czasu całkiem obcym sobie
> osobom. Gdybym to ja była dziś w mieście i poszła do rosmana kupić
> sobie np lakier, to też pamiętając o tym wątku zajrząłabym w tanie
> kosmetyki. I potem powiedziała tutaj: słuchaj, w rosmanach nadal są
> te szminki, poszukaj w swoim mieście, raczej znajdziesz. Co w tym
> dziwnego???? Uważam, że to już jest dośc uprzejme, a nie wpadłabym na
> to, żeby ci te szminki od razu kupować... Jakimiś bliskimi
> koleżankami nie jesteśmy. Ale może ty i Zazula jesteście, nie wiem:)
Nie jestesmy :)
Generalnie - sie porobilo.
Owszem, jak bylam w Rossmannie, chcialam naocznie sprawdzic czy cud szminek
faktycznie nie ma. Posta napisalam z mysla, zeby poinformowac, ze szminki sa
i ze pewnie w innych sklepach beda tylko trzeba poszukac. Ale bralam pod
uwage to, ze Ikselka moze mnie poprosic o zakup szminek i pewnie bym to
zrobila. Tyle, ze Rossmann mi nie podrodze i od poprzedniego razu jeszcze w
nim nie bylam.
Tak czy siak, ja w sklepie nie bylam. Urlopowalam sie a na grupie maly
zamet. Ale widze, ze sprawa szminki jakos sie sama rozwiazala.
--
Pozdrawiam
Zazula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |