Qrczak wrote:
> W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
> >
> > michal pisze:
> >
> >> To niegospodarno��. Mam kom�rk� na kart� i bez przerwy korzystam z
> >> jakichďż˝ promocji od operatora. Na wszystkich kontach: podstawowym,
> >> promocyjnym, pakietowym i jeszcze jakm� mam tyle minut, sms�w, mms�w i
> >> z�ot�wek, �e mam k�opot z ich wykorzystaniem. Smsy pisz� systemem
> >> s�ownikowym (albo T9 - jak kto woli) i nie msz� klika� wielokrotnie �eby
> >> znale�� pliterk�. Zreszt� coraz rzadziej pisz� SMSy, bo pro�ciej
> >> zadzwoni�. Koszty za rozmowy ju� dawno mam poczynione. Abo tylko zdo�a�
> >> wykorzystaďż˝! :)
> >
> > Ja nie znosz� T9, nie wiem, czy mnie kto� przekona do u�ywania tego
> > ustrojstwa.
>
> Te� nie u�ywam s�ownika (IMO to raczej utrudnienie w pisaniu).
>
> > A co do sms�w - to akurat tutaj nie o koszty chodzi, a o czas, zw�aszcza
> > �e nie wykorzystuj� nawet swoich abonamentowych minut. Chodzi o to, �e jak
> > siďż˝ gdzieďż˝ zadzwoni, to zwykle trzeba najpierw pďż˝ godziny kurtuazyjnie
> > pogada�, �eby przekaza� prost� informacj� ;). No i mo�na list�
zakupowďż˝
> > wys�a� sms-em. ;)
>
> Czas jak czas... nie mog� w czasie lekcji zadzwoni� do c�rki, bo i tak nie
> odbierze. Nie b�d� te� wydzwania�a do niej co pi�� minut, �eby si�
w trakcie
> przerwy wstrzeli�. Natomiast smsa zawsze mo�e sobie odebra� i przeczyta� w
> ka�dej chwili dla niej dogodnej. Zw�aszcza �e polecenia zwykle s� kr�tkie
(w
> 160 znakach siďż˝ mieszczďż˝ znakomicie).
>
> Qra

To dlaczego nie wysyłacie smsów przez Internet, darmowe bramki smsowe.