Data: 2011-06-02 21:41:25
Temat: Re: Do 2022 roku Niemcy zrezygnują z energii atomowej
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:is8uus$8cd$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:is8unh$910$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:is8qnl$3iu$1@node2.news.atman.pl...
>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>>> news:is8r1p$l5k$1@mx1.internetia.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>>>> news:is8pt2$2os$1@node2.news.atman.pl...
>>>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:is8mvd$vjk$1@mx1.internetia.pl...
>>>>>>>>
>>>>>>>> Zacytuję, coby do Chirona dotarło ...
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Dotarło- i czuję się...wyróżniny.
>>>>>>
>>>>>> Nie powinienes - bycie pietnowanym za wymyslanie argumentow niczym
>>>>>> osmiolatek, nie stanowi pozytywnego wyroznienia.
>>>>>
>>>>> Od wielu miesięcy mam Cię w KF
>>>>
>>>> Czego dowodem ten post jest.
>>>>
>>>>>- z czego raczej nie możesz sobie nie zdawać sobie sprawy. Nawet, jak
>>>>>ktoś Cię cytuje- najczęściej też tego nie czytam. Jednak dziś
>>>>>poprzeglądałem Twoje posty- i z ogromnym zdziwieniem stwierdzam, że Ty-
>>>>>MIMO TO- piszesz do mnie.
>>>>
>>>> Etam, ja tylko dementuje Twoje sciemy, Ty jestes tu tylko na dokladke.
>>>
>>> Obojętnie, jak to wytłumaczysz- nie zmienia to wcale tego, co napisałem.
>>
>> Dosc trywialne to stwierdzenie.
>>
>>> Naprawdę- liczę, że chociaż się postarasz odpowiedzieć. Postarasz się?
>>
>> Ja pierwszy zapytalem - czy naprawde zwracenie na siebie uwagi warte jest
>> wymyslania argumentow? Co Cie trzyma mentalnie w wielku osmiolatka? Cos
>> sie wtedy zdarzylo, od czego uwolnic sie nie potrafisz?
>>
>> BTW. Moja odpowiedz dostales awansem, popros kogos by Ci wytlumaczyl to
>> jedno banalne zdanie.
>
> Ghost- ponieważ ja tego nie dostrzegam, nie uważam też, żeby tak było- nie
> mogę Ci odpowiedzieć na to pytanie. Dla mnie to jest fałszywa obserwacja
> mnie. Fałszywa- bo nie powoduje we mnie kompletnie żadnej reakcji
> emocjonalnej.
Twoje emocje nie sa miernikiem prawdy. Pytanie brzmi "dlaczego uwazasz, ze
warto wymyslac argumenty celem zwrocenia na siebie uwagi"? Pozostale pytania
wynikaja z tego o czym sam tyle razy pisales na grupie (ojciec ignorujacy
starania malego synka i ostro go traktujacy) stad moj domysl, ze byc moze
jest to przyczyna.
> Natomiast moje pytanie jest IMO łatwe- Ty znasz na nie odpowiedź:
> czy nie robi Ci różnicy, czy ja czytam to, co piszesz- i nadal będziesz
> mimo olewania Cię pisał tak, jakbym Cię czytał? Czy może chcesz naprawdę
> ze mną pogadać- co przecież sądząc z faktu- swoją wytrwałością uzyskałeś
> (dlaczego więc Ci na tym tak zależało)?
Robi mi roznice czy w koncu zaprzestaniesz probowac robic rozmowcom wode z
mozgu, zmyslajac na predce rzeczy, ktore nie maja zadnej podstawy w
rzetelnej wiedzy.
|