Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:is90mv$rsl$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 2011-06-02 23:36, Stalker pisze:
>> W dniu 2011-06-02 21:52, Chiron pisze:
>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:is8ktv$l0j$1@news.dialog.net.pl...
>>>>
>>>> Stalker, proponuję wrócić na ziemię
>>> No to wracamy. MY.
>>> Dalszy rozwój energetyki jądrowej MUSI sprawić, ze rozprzestrzenione po
>>> całym świecie elektrownie- w różnych krajach- będa ulegać różnym,
>>> groźnym dla środowiska awariom. Nie wiadomo, ile plutonu- będącego jedną
>>> z najsilniejszych trucizn na ziemi i nie ulegającemu w czasie rozkładowi
>>> (półokres rzędu milionów lat- czyli praktycznie nieskończoność)- już
>>> jest rozprzestrzenionych po świecie, czemuś żadnemu reporterowi (sic!)
>>> nie udało się dotrzećdo źródeł. W skutek awarii- niedługo do krajów
>>> atomowych będą chciały dołączyć kraje afrykańskie- zwiększy ilość
>>> rozproszonego po świecie plutonu. Nie wiemy nawet, czy wybuchy jądrowe i
>>> teraz Fukushima nie wyemitowały w sumie dawki, która zlikwiduje ludzkość
>>> np w ciągu 100 lat. ZATRZYMAJMY To- bo to praktycznie 100% zagłada.
>>>
>>> Czy to jest rozsądne, co napisałem?
>>
>> Raczej histeryczne...
>>
>> Stalker, i jak zawsze poparte nie wiadomo czym, nie wiadomo skąd
>
> Podkreślę, że nie jestem jakimś strasznym zwolennikiem energii atomowej,
> jak już napisałem gorąco kibicował będę planom i technologiom związanym z
> takimi inicjatywami jak Desertec, ale razi mnie po prostu histeria i
> pseudoargumenty przeciwników atomu...

To może wyjątkowo zamiast odpowiedzieć: "głupi jesteś"- odniesiesz się do
tego, co napisałem? Czy Twoim zdaniem rozpylony pluton- utylizuje się (mam
na myśli okres setek lat)- czy może kolejne uloty dodają się do poprzednich?
Czy prawdą jest, że to największa (lub jedna z największych) trucizn na
ziemi? Czy prawdą jest, że rozwój energetyki jądrowej zwiększa realne
prawdopodobieństwo ulotów plutonu do atmosfery (ziemi, wód gruntowych)? Czy
możesz stwierdzić, jaka ilość plutonu obecnie może dotrzeć do nas (patrz
strony francuskiego instytutu energii atomowej)?

Nie dodaję spornych argumentów. Zostawiłem wyłącznie to, co w zasadzie Ty
sam napisałeś.

--
Prawda, Prostota, Miłość

Chiron